Zające, które ruszyły za zimnem

Gracja w spoczynku i elegancja w ruchu wyróżniają te zwierzęta. Każdy, kto zobaczy rozpędzonego po łuku zająca na stromym polu śnieżnym, zrozumie, dlaczego egipski hieroglif przedstawiający zająca nad zygzakiem wody oznacza czasownik „być”.

Publikacja: 16.02.2024 17:00

Mountain Hare (Lepus timidus) in the snow in the Scottish Highlands

Mountain Hare (Lepus timidus) in the snow in the Scottish Highlands

Foto: Karen Miller

Seria pogodnych nocy na początku listopada przyniosła pierwsze mrozy. Na stojącej wodzie pojawiła się warstewka lodu. Księżyc wisiał nisko nad miastem – żółty, gdy rósł; srebrny, gdy zanikał. Po mrozie przyszły wichury, a liście kasztanowca, poluźnione przez mróz, opadały setkami tysięcy na krawężniki i żywopłoty.

W dniu, kiedy wiatr strącał gawrony z drzew, pojechałem do Hope Valley w Peak District, żeby spotkać się z Johnem i Jan Beatty, którzy wiele miesięcy wcześniej zawieźli mnie żaglówką na Enlli. Chciałem jakoś podsumować serię podróży i wydawało się właściwe zrobić to w tym towarzystwie, z którym zacząłem. Poza tym John obiecał mi, że pójdziemy zobaczyć zające bielaki.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Tylko 99 zł za rok czytania.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Plus Minus
„Cannes. Religia kina”: Kino jak miłość życia
Plus Minus
„5 grudniów”: Długie pożegnanie
Plus Minus
„BrainBox Pocket: Kosmos”: Pamięć szpiega pod presją czasu
Plus Minus
„Moralna AI”: Sztuczna odpowiedzialność
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Plus Minus
„The Electric State”: Jak przepalić 320 milionów