Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Aktualizacja: 24.08.2025 16:50 Publikacja: 18.11.2022 17:00
Foto: Fotorzepa/Robert Gardziński
Najpiękniej było w ogrodzie. Szczepienie drzew, okopywanie grządek, zrywanie owoców na przemian z czytaniem i pisaniem stanowiło jakąś boską, samowystarczalną pełnię. Nic więcej ponad to, co konieczne. Bez żadnej ujmy dla tego, co najważniejsze. W bibliotece też nie było źle. Brakowało tam co prawda słońca i wiatru, ale cisza i spokój tworzyły niewiele gorszy ekosystem. Na dobrą sprawę tylko ich dwóch potrzeba do duchowej fotosyntezy. Nawet jeśli są jedynie wyszarpywane, wykradane innym obowiązkom z narażeniem – co najmniej – posady. A tak to właśnie musiało wyglądać na jednej z wielkich, socjalistycznych budów. Najmniej sprzyjającym, a zarazem tym miejscem pracy, z którym najdłużej związany był Béla Hamvas. Kilka godzin przed świtem i późną nocą, a także wszystkie te chwile, w których nikt nie patrzył. Kiedy narzędzia pracy zostały już wydane robotnikom, gdy wyciągał spod stołu książkę i zeszyt. Spotykał się z Heraklitem, Buddą, Lao-cy albo Szekspirem i robił notatki, szkice do jednych z najbardziej niesamowitych esejów, jakie powstały w Europie w XX wieku. A potem zazwyczaj zbierał naganę za zaniedbywanie swoich obowiązków. Mimo to przetrwał na stanowisku magazyniera tak długo, bo tak bardzo nieszkodliwy wydawał się swojemu otoczeniu.
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Co nie do końca udaje się Ishbel Szatrawskiej w fabule, pisarka nadrabia stylem. Pod tym względem „Wyrok” jest r...
Lektura „Długu hańby” wywołuje gorycz: brygadę Sosabowskiego montowano po to, by zrzucić ją w Polsce podczas wal...
Choć w Szczecinie zaangażowanych regionalistów nie brakuje, to obszerną i przystępną pracę o ich mieście stworzy...
„Dragon Ball Z: Kakarot: Daima” bazuje na popularnym serialu animowanym zarówno fabularnie, jak i wizualnie.
Do początku lat 90. nie było żadnej informacji o ZATO. Tajemnicze miasta zamknięte formalnie nie istniały.
Coraz więcej firm świadomie inwestuje w jakość, nie tylko swoich produktów i usług, ale też w standardy współpracy z partnerami biznesowymi. Rośnie rola banków, które nie tylko dostarczają finansowanie, ale zapewniają również kompleksowe wsparcie operacyjne.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas