Widzowie nie lubią, kiedy filmy i seriale zafałszowują rzeczywistość. Kiedy bohaterowie zachowują się w sposób nienaturalny, nielogiczny bądź też kompletnie nie dostrzegają tego, co dzieje się wokół nich. Tymczasem tak wygląda świat „Diabła w Ohio”, ośmioodcinkowego thrillera zrealizowanego na zamówienie Nefliksa. Co najdziwniejsze, historia bazuje na prawdziwych wydarzeniach i jest ekranizacją powieści scenarzystki Darii Polatin.
Doktor Suzanne (Emily Deschanel), psychiatra z małego miasteczka na południu USA, poznaje w szpitalu milczącą i wyraźnie przerażoną nastolatkę (Madeleine Arthur). Dziewczyna ma ranę w kształcie pentagramu, na dodatek interesuje się nią szemrany szeryf znający rzekomo jej rodzinę. Tymczasem lokalna policja nie wykazuje większego zainteresowania sprawą, jakby regularnie zajmowała się nastolatkami z okultystycznymi symbolami wyciętymi na plecach.