Reklama

Serhyj Syniuk, Krzysztof Petek. Tysiąc bochenków

Zawsze był w bibliotece. Przeczytał wszystko, co tam było. Interesował się historią. Mówił: „Przyjdą takie czasy, że Ukraina będzie Ukrainą!”. Pewnie dlatego poszedł na służbę.

Publikacja: 10.06.2022 17:00

Serhyj Syniuk, Krzysztof Petek. Tysiąc bochenków

Foto: shutterstock

Ludzie w różny sposób wychodzili z szoku, jaki przeżyli w pierwszych dniach wojny.

Ja poszedłem do pracy.

Pozostało jeszcze 99% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
„Wyrok”: Wojna zbawienna, wojna błogosławiona
Plus Minus
„Arnhem. Dług hańby”: Żelazne spadochrony
Plus Minus
„Najdalsza Polska. Szczecin 1945-1950”: Miasto jako pole gry
Plus Minus
„Dragon Ball Z: Kakarot: Daima”: Niby nie rewolucja, ale wciąga
Plus Minus
„ZATO. Miasta zamknięte w Związku Radzieckim i Rosji”: Wstęp wzbroniony
Materiał Promocyjny
Firmy coraz częściej stawiają na prestiż
Reklama
Reklama