Reklama

Każdy ma swój czas szczególny

Marzec 1968. Miesiąc i rok, którego nie da się zapomnieć. Minęły 54 lata. Szwedzi to naród wspaniały, ale małomówny. Dlatego, żeby sobie pogadać w miłej atmosferze przy kawie, jeździmy do Polski.

Publikacja: 20.05.2022 17:00

Szacuje się, że z powodu antysemickiej kampanii rządu po wydarzeniach 1968 roku wyjechało z Polski o

Szacuje się, że z powodu antysemickiej kampanii rządu po wydarzeniach 1968 roku wyjechało z Polski ok. 13–20 tys. osób żydowskiego pochodzenia. Dworzec Gdański, Warszawa, 1971

Foto: Forum, Andrzej Wiernicki

Każdy człowiek ma w swojej pamięci taki czas, czas szczególny, który zapamiętuje na zawsze i chce opowiedzieć go innym, opisać słowem albo obrazem. Dla Żydów polskich mojego pokolenia, tych cudem uratowanych po II wojnie światowej, będzie to Marzec 1968.

Polska Ludowa już nie była dłużej w stanie utrzymywać społeczeństwa pod butem. O prawdę i godne życia upomnieli się studenci, pisarze, naukowcy i robotnicy. Za brak chleba i za puste półki w sklepach rząd obwinił Żydów polskich, tę resztkę, która pozostała przy życiu i jeszcze nie wyjechała. Jak podawał wówczas komitet żydowski w Warszawie, w Polsce mieszkało około 20 tysięcy Żydów. Po wojnie uratowało się w Rosji i w Polsce około 220 tysięcy, ale wielu z nich wyjechało w kilku falach emigracyjnych, zwłaszcza po pogromach w Kielcach, Krakowie i innych miastach w latach 40.

Pozostało jeszcze 94% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
Jan Maciejewski: Kultura eksterminacji i jej kustosze
Plus Minus
Jan Maciejewski: Zaczarowana amnestia
Plus Minus
Agnieszka Markiewicz: Dobitny dowód na niebezpieczeństwo antysemityzmu
Plus Minus
Świat nie pęka w szwach. Nadchodzi era depopulacji
Plus Minus
Pierwszy test jedności narodu
Reklama
Reklama