Namysłowski. Pożegnanie z tytanem jazzu

Żaden z naszych mistrzów nie przyczynił się w takim stopniu do popularyzacji jazzu w Polsce, jak wspaniały saksofonista, wybitny kompozytor, lider i cierpliwy nauczyciel. Zmarł 7 lutego w wieku 82 lat.

Publikacja: 11.02.2022 17:00

Namysłowski. Pożegnanie z tytanem jazzu

Foto: Forum, Filip Błażejowski

Swym odejściem przywołał czasy, kiedy wielu melomanów zaczynało przygodę z jazzem od jego albumów: „Kujaviak Goes Funky" (1975) i „Winobranie" (1973). Słuchanych w takiej właśnie kolejności, bo „Kujaviak" był bardziej rytmiczny, łatwiej wpadający w ucho, wręcz przebojowy, a „Winobranie" nowatorskie i wymagało osłuchania. Co ciekawe, wiele lat później młodsze pokolenia też wstępowały w jazzowe kręgi z tymi płytami w dłoniach, nierzadko winylowymi. Namysłowski potrafił zarazić słuchaczy radością muzykowania, entuzjazmem, spontanicznością, ale i powagą, bowiem do jazzu podchodził jak do najświętszej wartości.

Pozostało 94% artykułu
„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Plus Minus
Tomasz P. Terlikowski: Adwentowe zwolnienie tempa
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Plus Minus
„Ilustrownik. Przewodnik po sztuce malarskiej": Złoto na palecie, czerń na płótnie
Plus Minus
„Indiana Jones and the Great Circle”: Indiana Jones wiecznie młody
Plus Minus
„Lekcja gry na pianinie”: Duchy zmarłych przodków
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Plus Minus
„Odwilż”: Handel ludźmi nad Odrą