Aktualizacja: 14.01.2021 17:43 Publikacja: 15.01.2021 18:00
Royal Navy posiadała nieaktualne informacje [we wrześniu 1940 r. – red.] i nie zdawała sobie sprawy, że kilka tygodni wcześniej Niemcy przenieśli okręty podwodne do świeżo przejętych baz w okupowanej Francji. Pozwoliło to U-Bootom o dziesięć dni dłużej grasować na Atlantyku
Foto: ullstein bild/Getty Images
Ukołysany trzeszczeniem i kołysaniem kabiny Colin Ryder Richardson przysypiał nad otwartym komiksem, kiedy znienacka poderwał go głuchy odgłos dobiegający gdzieś z głębin pod jego koją. Wskazówki stojącego obok zegara pokazywały trzy minuty po północy. W swoim domu w Londynie jedenastoletni chłopak już dawno by spał. Na statku nie było jednak rodziców, którzy zrzędliwie gadaliby o konieczności zgaszenia światła i wczesnej pobudce. Podczas ich pierwszego spotkania przed czterema dniami węgierski opiekun Colina dzielący z nim kabinę, młody dziennikarz Laszlo Raskai, uznał, że blondynek o inteligentnych oczach nie potrzebuje już nadzoru dorosłych. Jakież niebezpieczeństwo mogło mu grozić na luksusowym transatlantyku poza wypadnięciem za burtę?
Bierzemy udział w podnoszeniu świadomości cyfrowej i kompetencji społeczeństwa, które dzięki temu będzie świadome zagrożeń, bardziej odporne na oszustwa, kradzieże i działania hybrydowe - mówi Krzysztof Malesa, dyrektor ds. strategii bezpieczeństwa, członek zarządu polskiego oddziału Microsoft.
Spektakle „Laborantka” i „Na prochach” to diagnozy obecnego i nadchodzącego świata, a nawet więcej: przestrogi przed katastrofą.
„Skok po marchewkę” to niepoważny tytuł, który wywołuje poważne emocje.
Nowy język to dodatkowe okno na świat – głosi chińskie przysłowie. O tym właśnie mówi książka Viorici Marian.
„Oskar, Patka i złoto Bałtyku” to dowód, że polskie kino dziecięce się odrodziło.
Polityka klimatyczna i rynek energii w Polsce: podstawy prawne, energetyka społeczna. praktyczny proces powołania i rejestracji spółdzielni energetycznych oraz podpisania umowy z OSD
Film „Nosferatu” zachwyca hipnotyzującą estetyką, natomiast spektakl „Dracula” w Gliwicach po mistrzowsku buduje napięcie.
Jazda na motocyklu to z całą pewnością wielka przyjemność, o czym zaświadczy każdy, kto chociaż raz miał okazję – legalnie, podkreślmy – poprowadzić maszynę na dwóch kołach.
W rękach Polaków jest już niemal milion legalnie posiadanych sztuk broni. Dochodzi do tego pół miliona tzw. czarnoprochowców. Zdaniem ekspertów pojawiła się prawdziwa moda na posiadanie broni, której nie można tłumaczyć tylko wojną w Ukrainie.
Wierzę, że przyjdzie taki moment – i że nie będzie on specjalnie odległy – w którym będziemy mogli tę sprawę zbadać do końca – podkreślił prezes PiS Jarosław Kaczyński, mówiąc o śmierci i przesłuchaniu Barbary Skrzypek, swojej wieloletniej współpracownicy.
Kobiety w wyborach do parlamentu w dużej mierze zdecydowały o ich wyniku, teraz chcemy ponownie je zmobilizować i wysłuchać. Żeby równość przestała być tylko zapisem na papierze, a stała się faktem, potrzebujemy Rafała Trzaskowskiego jako prezydenta - powiedziała Monika Rosa, posłanka KO.
Choć termin na rejestrację jeszcze nie minął, już wiadomo, że przed nadchodzącą elekcją prezydencką będzie najwięcej w historii komitetów wyborczych. Większość nie poradzi sobie ze zbiórką 100 tys. podpisów, ale i tak specjaliści mówią o ciekawym zjawisku społecznym.
Węgierski parlament zatwierdził projekt ustawy, który zakazuje corocznej Parady Równości LGBT w Budapeszcie - informuje Węgierska Rozgłośnia Radia Wolna Europa/Radia Liberty
Polacy nie mają wątpliwości: pieniądze dają szczęście. W szczególności są tego pewni młodzi ludzie – to w największym skrócie podsumowanie badań przeprowadzonych przez ekspertkę z zakresu psychologii pracującą na Uniwersytecie Warszawskim.
Z raportu Ipsos „(Nie)równość płci w Polsce” wynika, że prawie połowa Polaków jest zaniepokojona tym, jak daleko zaszyły działania, których celem jest zniwelowanie różnic w funkcjonowaniu kobiet i mężczyzn na różnych polach. Badanie pokazuje także, jakie stereotypy dotyczące płci są wciąż obecne.
Peruwiański rolnik Saúl Luciano Lliuya pozwał RWE – niemieckiego giganta energetycznego – twierdząc, że emisje koncernu przyczyniły się do topnienia lodowców w Andach, zwiększając ryzyko powodzi w jego rodzinnej miejscowości. „Domagam się sprawiedliwości klimatycznej” – zaznacza mężczyzna.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas