Na przełomie roku otworzyłem załącznik do poczty elektronicznej. Zdjęcie. Wyjątkowe. Trzy obrazy zamknięte pozłacaną (trochę podniszczoną) ramą, złączone zawiasami niczym ołtarz. Od razu było widać, że tryptyk wyszedł spod pędzla Jana Matejki.
Wcześniej obraz ten oglądałem przecież nieraz, ale zawsze w czarno-białych barwach na niewyraźnej reprodukcji z przedwojennych katalogów. Tymczasem trzy lata temu bloger ukryty pod Nickiem Piter1974 wstawił do internetu kolorowe, niezbyt dobrej jakości zdjęcie tryptyku. Skąd Piter1974 wziął fotografię? Czy miał dostęp do oryginału?