Jak polska myśl techniczna wzbiła się w kosmos

Projekty polskich naukowców coraz częściej wzbijają się w przestrzeń kosmiczną. Choć nie jesteśmy potęgą, nad Wisłą powstają rozwiązania, po które sięga nawet NASA.

Publikacja: 28.01.2022 10:00

Zespół projektu PW-Sat2 ze swoim dzieckiem. W środku Inna Uwarowa

Zespół projektu PW-Sat2 ze swoim dzieckiem. W środku Inna Uwarowa

Foto: archiwum prywatne

Kostka do gry pędząca z prędkością 7 km na sekundę (czyli ponad 25 tys. km/h), tylko nieco cięższa, o wadze około kilograma, w kosmosie wyzwala energię równą eksplozji 6 kiloton trotylu – podaje serwis Telepolis. To jedna trzecia mocy wybuchu bomby „Little Boy", gdy spadała w 1945 r. na Hiroszimę. A takich kostek według szacunków Europejskiej Agencji Kosmicznej dryfuje na orbicie 330 mln. Space Surveillance Networks z kolei skatalogowała jak dotąd i objęła monitoringiem prawie 300 tys. odpadów kosmicznych. Do tego 7,5 tys. satelitów, część z nich już niedziałających.

Pozostało 98% artykułu
„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Plus Minus
„Lekcja gry na pianinie”: Duchy zmarłych przodków
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Plus Minus
„Odwilż”: Handel ludźmi nad Odrą
Plus Minus
Gość "Plusa Minusa" poleca. Artur Urbanowicz: Eksperyment się nie udał
Plus Minus
„Pułapka na myszy”: Mieszczańska stateczność podszyta obsesją
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Plus Minus
Jan Žižka, czyli ręka boga