Reklama

Szułdrzyński: Ślady Kremla

Szefowa unijnej grupy roboczej do spraw walki z dezinformacją Martyna Bildziukiewicz w poprzednim numerze „Plusa Minusa" zwróciła uwagę, że rosyjska propaganda często kolportowana jest nie tylko przez aktorów bezpośrednio powiązanych z Kremlem, ale bardzo często niektóre krajowe ośrodki kopiują rosyjskie wzorce. Wszak rosyjska propaganda, którą dziś kieruje FSB, to uczennica KGB, a nawet Ochrany, które mocno inwestowały w wojnę informacyjną. I stały się jej prawdziwymi mistrzami.

Publikacja: 20.08.2021 18:00

Szułdrzyński: Ślady Kremla

Foto: AFP

Jak zwróciła uwagę Jessikka Aro w wydanej niedawno książce „Trolle Putina", niby wszyscy mają świadomość działań podejmowanych przez Kreml, ale najczęściej widzą je w innych krajach, nie zdając sobie sprawy z tego, że również ich własna mediosfera jest jej areną. Aro, fińska dziennikarka, która po opisaniu działań petersburskiej fabryki trolli, czyli Internet Reaserch Agency, została poddana kampanii hejtu o takim natężeniu, że w obawie o własne bezpieczeństwo opuściła ojczyznę, podaje w książce przykłady podobnych działań, jak te skierowanie w nią. Kampanie hejtu dotykały dyplomatów, dziennikarzy i badaczy, a nawet przedsiębiorców.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Plus Minus
„Wszystko jak leci. Polski pop 1990-2000”: Za sceną tamtych czasów
Plus Minus
„Eksplodujące kotki. Gra planszowa”: Wrednie i losowo
Plus Minus
„Jesteś tylko ty”: Miłość w czasach algorytmów
Plus Minus
„Harry Angel”: Kryminał w królestwie ciemności
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Sebastian Jagielski: Czego boją się twórcy
Reklama
Reklama