Reklama

Milioner prosi o wysokie podatki

Łukasz Foltyn jest człowiekiem zupełnie innym niż niemal wszyscy polscy politycy. Wielbiciel kapitalizmu, a zarazem wojujący socjaldemokrata. Lewicowiec odrzucający rewolucję. Patriota niewywieszający flagi. Zatopiony w nowych technologiach. Naiwny marzyciel czy prawdziwy wizjoner?

Aktualizacja: 13.10.2007 06:05 Publikacja: 13.10.2007 05:32

Milioner prosi o wysokie podatki

Foto: Agencja Gazeta

Foltyn większość życia spędza w sieci. Sam przyznaje, że 99 procent jego kontaktów ze światem zewnętrznym są wirtualne.

– Spotyka się pan na kolacji ze znajomymi? – Nie, nie, wolę pogadać przez Internet – krzywi się. Porozumiewa się przez komunikator internetowy Gadu-Gadu, który sam stworzył. Pisze, dyskutuje, czyta. Dużo i z różnych dziedzin. Raporty, opracowania, projekty rozwiązań. Byle nie zmarnować czasu. Książek raczej nie tyka. Jeśli już, to ich omówienia. – Przeczytałem ze dwie czy trzy filozoficzne książki. Okropnie długie. A wszystko to można było streścić na kilku kartkach. Strata czasu – mówi.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Plus Minus
„Poranek dnia zagłady”: Komus unicestwiony
Plus Minus
„Tony Hawk’s Pro Skater 3+4”: Dla tych, co tęsknią za deskorolką
Plus Minus
„Gry rodzinne. Jak myślenie systemowe może uratować ciebie, twoją rodzinę i świat”: Rodzina jak wielki zderzacz relacji
Plus Minus
„Ze mną przez świat”: Mogło zostać w szufladzie
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Marcin Mortka: Całkowicie oddany metalowi
Reklama
Reklama