Dumny Szkot i Gwiazda Śmierci

Wielu amerykańskich konserwatystów rozpacza dziś, że nominacja Johna McCaina oznacza śmierć ducha Partii Republikańskiej. Ale gdy przyjdzie do wyboru między nim a Obamą czy Clinton, nie ma najmniejszych wątpliwości, na kogo zagłosują

Aktualizacja: 16.02.2008 07:49 Publikacja: 16.02.2008 03:05

Dumny Szkot i Gwiazda Śmierci

Foto: AFP

W brzydki, pochmurny poranek w październiku zeszłego roku John McCain wszedł na mównicę w wielkiej sali konferencyjnej waszyngtońskiego hotelu Hilton i przez zmrużone powieki rozejrzał się po twarzach zebranych. Coroczny zjazd największych organizacji religijnej prawicy z całej Ameryki nie był zgromadzeniem, w którym spodziewał się znaleźć wielu przyjaciół. Jeśli szukał znajomych twarzy, to raczej wrogów.

– Wiem, że nie we wszystkim się ze mną zgadzacie, ale mam nadzieję, iż wiecie, że was nie oszukam – zaczął swe przemówienie. – Nie spodziewam się, że odrzucicie szacunek dla samych siebie w zamian za moje puste obietnice. I sam nie zamierzam tego robić w zamian za czyjkolwiek głos. Zamierzam powiedzieć wam wprost, co myślę, i niech się dzieje, co ma się dziać – powiedział, a sala przyjęła te słowa z w miarę życzliwą rezerwą. W październiku John McCain nie był uważany za czołowego kandydata do republikańskiej nominacji. Jego kampania niemal się rozleciała latem z braku pieniędzy. Zmartwieniem prawicy był wtedy zupełnie kto inny – Rudy Giuliani, ówczesny wyraźny faworyt walki o republikańską nominację, zwolennik legalnej aborcji i większych praw dla par homoseksualnych.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Plus Minus
Polska jest na celowniku Rosji. Jaka polityka wobec Ukrainy byłaby najlepsza?
Plus Minus
„Kształt rzeczy przyszłych”: Następne 150 lat
Plus Minus
„RoadCraft”: Spełnić dziecięce marzenia o koparce
Plus Minus
„Jurassic World: Odrodzenie”: Siódma wersja dinozaurów
Plus Minus
„Elio”: Samotność wśród gwiazd
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama