Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 23.05.2009 15:00 Publikacja: 23.05.2009 15:00
Foto: Fotorzepa, Kuba Kamiński Kub Kuba Kamiński
„Nil” Ryszarda Bugajskiego powstał po wielu perypetiach, które wskazują, że po 1989 r. cenzurę zlikwidowano, ale tylko oficjalnie. Działa środowiskowa, towarzyska. Równie skuteczna. A film o morderstwie sądowym na akowskim generale zdaniem Olgierda Łukaszewicza, odtwórcy tytułowej roli, prowokuje także pytania o naszą demokrację.
Oglądałem „Nila” w Złotych Tarasach. Wyszedłem z kina wprost na Pałac Kultury, co prawda już od dawna nienoszący imienia Józefa Stalina, a jednak poczułem się absurdalnie: do dziś nie wiadomo, gdzie pochowano generała, żadna z osób zamieszanych w mord sądowy nie została ukarana. Pułkownik NKWD, który mówi w filmie, że Polacy uwierzą w każdy absurd, ma rację: wciąż bierzemy udział w historycznym absurdzie.
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Wydawało się, że wraz z chaotycznym wycofaniem się amerykańskich wojsk z Afganistanu w 2021 r., neokonserwatyzm...
Francja w żadnym wypadku nie ma zamiaru proponować Polsce ochrony nuklearnej w stylu Stanów Zjednoczonych - mówi...
Body horrory trzymają się mocno. Teraz w „Brzydkiej siostrze” Norweżka Emilie Blichfeldt sięgnęła po baśń o Kopc...
„Super Boss Monster” przypomina, że chciwość nie popłaca. Ale czy zawsze?
Z perspektywy psychologii zbrodnia to interakcja pomiędzy sprawcą a ofiarą. W czym ta wiedza może pomóc?
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas