Czesława Bieleckiego żywot filmowy

Najważniejsze w naszej literaturze było i jest wadzenie się z Polską i o Polskę. Wiedział o tym dobrze Czesław Bielecki, stawiając w „Scenarzyście” pytania dla nas zasadnicze, na czele z „przeklętymi” polskimi pytaniami

Aktualizacja: 03.10.2009 10:12 Publikacja: 03.10.2009 00:57

Czesław Bielecki podczas otwarcia Muzeum Pamięci Komunizmu SocLand, 2003 r.

Czesław Bielecki podczas otwarcia Muzeum Pamięci Komunizmu SocLand, 2003 r.

Foto: Reporter

Część akcji powieści rozgrywa się w roku 2029, a wtedy – być może – wszystko będzie wyglądało tak, jak sobie to wyobraził Bielecki, ale i może zupełnie inaczej, a wówczas książkę wrzucić można będzie do szuflady z napisem „political fiction”, do tego do „nietrafionych wizji przyszłości”. Ale powstawanie scenariusza opartego na życiu protagonisty powieści – Ala – i kręcenie według niego filmu jest jedynie zabiegiem formalnym autora pragnącego opowiedzieć

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Plus Minus
Polska jest na celowniku Rosji. Jaka polityka wobec Ukrainy byłaby najlepsza?
Plus Minus
„Kształt rzeczy przyszłych”: Następne 150 lat
Plus Minus
„RoadCraft”: Spełnić dziecięce marzenia o koparce
Plus Minus
„Jurassic World: Odrodzenie”: Siódma wersja dinozaurów
Plus Minus
„Elio”: Samotność wśród gwiazd
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama