Reklama
Rozwiń

Jak trumną profesora Geremka wrogów okładano

Molier znalazłby we współczesnej Polsce cały legion pierwowzorów swojego Tartuffe’a

Publikacja: 08.05.2010 04:17

Jak trumną profesora Geremka wrogów okładano

Foto: Rzeczpospolita

Zaczniemy od fragmentu najbardziej oburzającego, skandalicznego, podłego, nikczemnego, niecnego, haniebnego, odrażającego* tekstu publicystycznego, jaki ostatnimi czasy ukazał się w polskiej prasie.

[b]Zdzisław Krasnodębski, [link=http://www.rp.pl/artykul/461351.html" "target=_blank]„Już nie przeszkadza”[/link], „Rz”, 14.04.2010[/b]„Najbardziej dotkliwe obelgi, drwiny, poniżające wyzwiska posypały się na Prezydenta RP. Pierwsze spadły od razu po Jego wyborze. Nie oszczędzono także początkowo Jego Małżonki, zanim postępowe panie Jej nie polubiły. Pomiatano Prezydentem w sposób bezprzykładny, nękano Go bezustannie. (…) Gdy dzisiaj patrzymy na prezydenturę Lecha Kaczyńskiego, trudno wydestylować z potoku brudu rzeczowe argumenty mogące uzasadnić tę falę nienawiści”.

Pozostało jeszcze 93% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Plus Minus
Trzęśli amerykańską polityką, potem ruch MAGA zepchnął ich w cień. Wracają
Plus Minus
Kto zapewni Polsce parasol nuklearny? Ekspert z Francji wylewa kubeł zimnej wody
Plus Minus
„Brzydka siostra”: Uroda wykuta młotkiem
Plus Minus
„Super Boss Monster”: Kto wybudował te wszystkie lochy
Plus Minus
„W głowie zabójcy”: Po nitce do kłębka