Reklama

Bojownicy prawdy o zbrodni katyńskiej w PRL

Szykany, więzienie, a nawet śmierć groziły osobom próbującym w czasach PRL walczyć o prawdę o zbrodni katyńskiej. Przez ponad 40 lat ważniejsze od niej były dobre stosunki ze ZSRS. Pamięć o mordzie na polskich oficerach stała się ważnym elementem walki z reżimem.

Aktualizacja: 13.04.2019 15:40 Publikacja: 13.04.2019 00:01

Jedną z form protestu przeciw fałszowaniu historii były spotykane w całej Polsce napisy na murach. P

Jedną z form protestu przeciw fałszowaniu historii były spotykane w całej Polsce napisy na murach. Pojawiały się m.in. w marcu 1968 r.

Foto: EAST NEWS

13 kwietnia obchodzony jest Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej. W związku z tym przypominamy tekst z kwietnia 2017 roku.

Walkę o ujawnienie prawdy o katyńskiej zbrodni prowadzono zarówno w Polsce, jak i na Zachodzie już od momentu ujawnienia mordu na polskich oficerach w 1943 r. Jej nowy etap rozpoczął się po przejęciu przez komunistów władzy w Polsce. Nieustannym szykanom poddawano rodziny pomordowanych, sięgano po represje karne, a wszelkie publikacje obarczające winą Związek Socjalistycznych Republik Sowieckich nazywano imperialistyczną propagandą mającą obalić legalnie wybrane władze.

Pozostało jeszcze 97% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
Jan Maciejewski: Zaczarowana amnestia
Plus Minus
Agnieszka Markiewicz: Dobitny dowód na niebezpieczeństwo antysemityzmu
Plus Minus
Świat nie pęka w szwach. Nadchodzi era depopulacji
Plus Minus
Pierwszy test jedności narodu
Plus Minus
Wirtualni nielegałowie ruszają na Zachód
Reklama
Reklama