Zabójczy przystojniak

Kino niemal od zawsze fascynowało się seryjnymi zabójcami, o czym świadczą choćby „M – Morderca" (1931), „Psychoza" (1960) czy „Milczenie owiec" (1991) do dziś uchodzące za jedne z najciekawszych filmów na ten temat. Drzemiące w człowieku zło, szczególnie zaś w tym, który na pierwszy rzut oka nie skrzywdziłby muchy – sympatycznym sąsiedzie, właścicielu przydrożnego pensjonatu czy wyrafinowanym psychiatrze – to materiał nośny, cieszący się niesłabnącą popularnością wśród widowni zarówno kinowej, jak i telewizyjnej, o czym świadczy niemały sukces serialu „Mindhunter" (2017) wyprodukowanego przez Netflix.

Publikacja: 10.05.2019 17:00

Zabójczy przystojniak

Foto: materiały prasowe

Wie o tym także Joe Berlinger, który w 30. rocznicę stracenia na krześle elektrycznym Teda Bundy'ego, jednego z najbardziej rozpoznawalnych (także dzięki popkulturze) zbrodniarzy w Stanach Zjednoczonych, zrealizował dwa komplementarne filmy: wyprodukowany przez wspomnianą już platformę (i tam dostępny dla widzów) dokument „Rozmowy z mordercą" oraz fabułę „Podły, zły, okrutny" (na ekranach kin).

W tym drugim Ted Bundy jawi się jako zabójczy przystojniak, mężczyzna uwodzicielski i charyzmatyczny, showman, bez trudu zjednujący sobie zwolenników lub – ściślej rzecz ujmując – fanów, zwłaszcza płci przeciwnej. Film, głównie poprzez sekwencje sądowe oraz relację z byłą dziewczyną bohatera (Lily Collins), skupia się na uroku, jaki zabójca roztacza wokół siebie. Na tym polu historia wypada bardzo dobrze. Spora w tym zasługa Zaca Efrona, odtwórcy głównej roli, niegdyś bożyszcza nastolatek, aktora dziecięcego, który – jak się okazuje – potrafi samodzielnie udźwignąć cały film. Problem jednak w tym, że nikt tu nawet nie próbuje odpowiedzieć na pytanie o motywacje czy genezę tego jakże skrajnego zła.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Plus Minus
Chińskie marzenie
Plus Minus
Jarosław Flis: Byłoby dobrze, żeby błędy wyborcze nie napędzały paranoi
Plus Minus
„Aniela” na Netlfiksie. Libki kontra dziewczyny z Pragi
Plus Minus
„Jak wytresować smoka” to wierna kopia animacji sprzed 15 lat
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
gra
„Byczy Baron” to nowa, bycza wersja bardzo dobrej gry – „6. bierze!”