Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 08.03.2013 19:00 Publikacja: 08.03.2013 19:00
Polskę trapi kryzys demograficzny, o czym głośno w mediach, mało jednak słychać o jego strategicznych konsekwencjach. Państwo, aby się rozwijać i umacniać, potrzebuje obywateli: jeśli nie zostanie zachowana „masa krytyczna", kraj zaczyna obumierać i wystawia się na ciosy z zewnątrz. W takiej sytuacji nie ma co kaprysić, niemal każda metoda pozyskiwania obywatela jest dobra, choćby nawet niektórzy uznali ją za dwuznaczną moralnie.
Historia zna przykłady skrajnie nieetycznych czynów poprawiających bilans demograficzny państw; dziś o etyce cicho, a pozytywne skutki tych akcji trwają. Rzecz jednak nie w tym, by pochwalać barbarzyńskie metody lub je kopiować, ale rozważyć, co należy czynić, by Polaków przybywało, biorąc pod uwagę interes państwa, a nie tylko postawy światopoglądowe.
Polityka nad Sekwaną to dziś pole eksperymentów, w tym wciągania do władzy partii dotąd izolowanych. Efekt – woj...
W dzisiejszym odcinku podcastu „Posłuchaj Plus Minus” Daria Chibner rozmawia z Konstantym Pilawą z Klubu Jagiell...
Urzeka mnie głębia głosu Dave’a Gahana z zespołu Depeche Mode oraz ładunek emocjonalny ukryty między jego słowam...
„28 lat później” to zwieńczenie trylogii grozy, a zarazem początek nowej serii o wirusie agresji. A przy okazji...
„Sama w Tokio” Marie Machytkovej to książka, która jest podróżą. Wciągającym odkrywaniem świata bohaterki, ale i...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas