Pochwała analfabetyzmu

Budzimy się w świecie, w którym wielkim bestsellerem jest pusta książka przeznaczona do tego, by się nad nią znęcać.

Aktualizacja: 20.12.2014 07:50 Publikacja: 20.12.2014 00:14

Pochwała analfabetyzmu

Foto: Getty Images

Powodzenie tej pozycji na polskim rynku musi budzić zdumienie. Przez lata  tradycja kulturalna i szkoła uczyły nas, że książka – jak chleb – jest przedmiotem otoczonym specjalnymi względami, że nie można i nie wypada jej wyrzucać do śmietnika. To ona uczyła Polaków patriotyzmu, chroniła przed germanizacją i rusyfikacją, krzepiła serca i podtrzymywała narodowego ducha w jakiej takiej kondycji.

A tu teraz, tak jak w wielu innych krajach, hitem stała się pozycja, którą kupuje się po to, by ją niszczyć. Dla zabawy. Niepoprzedzona jakąś szczególną kampanią promocyjną trafiła kilka tygodni temu na pierwsze miejsce wszystkich list bestsellerów. I wciąż jest bardzo chętnie kupowana jako gwiazdkowy prezent. Ekscytują się nią nastolatki, choć ludzie należący do starszego pokolenia patrzą na nią ze zdumieniem, a nawet obrzydzeniem.

Pozostało 94% artykułu
„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Plus Minus
„Ilustrownik. Przewodnik po sztuce malarskiej": Złoto na palecie, czerń na płótnie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Plus Minus
„Indiana Jones and the Great Circle”: Indiana Jones wiecznie młody
Plus Minus
„Lekcja gry na pianinie”: Duchy zmarłych przodków
Plus Minus
„Odwilż”: Handel ludźmi nad Odrą
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Plus Minus
Gość "Plusa Minusa" poleca. Artur Urbanowicz: Eksperyment się nie udał