Reklama

Na drugie mam Said

Chciałam ten tekst nazwać inaczej. Znacznie ostrzej. Miał się nazywać: „Ja jestem Said". Przestraszyłam się jednak.

Publikacja: 17.01.2015 08:00

Joanna Szczepkowska

Joanna Szczepkowska

Foto: Fotorzepa/Darek Golik

Doświadczenie uczy, że treść artykułu nie ma znaczenia. Refleksje, wątpliwości – tym bardziej. A taki tytuł – według pospiesznych i licznych komentatorów – to jakiś sygnał. Z niewyraźnego zrobią wyraźny. Tylko wyraźne się sprzeda i nie ma wstydu, jeśli jest nieprawdziwe. Bo w naszym, europejskim, pojęciu demokracji i wolności słowa wstyd się po prostu nie zmieścił, jak wiele innych pojęć.

Ja wiem. Dziś każdy powinien nosić imię Charlie. Bronimy liberalnej Europy, a to jest – jak się okazuje – nasza najwyższa wartość. Tylko... Czy w pojęciu „liberalna Europa" mieszczą się pojęcia „tolerancja" i „poszanowanie uczuć religijnych"? Żyjemy w chaosie pojęć, ale jak się okazuje, to nie jest tylko chaos słów i wartości. Ten chaos jest już śmiertelny.

Pozostało jeszcze 81% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
Michał Szułdrzyński: A jeśli Trump będzie chciał przywracać praworządność w Polsce?
Plus Minus
Czy Polska weźmie udział w wyścigu po bombę atomową? Domino może ruszyć w Azji
Plus Minus
Pojechałem do Alcatraz. Czy byli więźniowie wierzą w pomysł Donalda Trumpa?
Plus Minus
Karol, który szybko się uczy. Nawrocki chyba wyczuwa, gdzie są granice radykalizmu
Plus Minus
Bogusław Chrabota: Moja osobista pretensja do prezydenta Andrzeja Dudy
Materiał Promocyjny
Nie tylko okna. VELUX Polska inwestuje w ludzi, wspólnotę i przyszłość
Reklama
Reklama