Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Aktualizacja: 30.01.2015 20:20 Publikacja: 30.01.2015 14:00
Foto: Materiały Producenta
Sfatygowane bmw od prawie kwadransa stało przed domem na Cambridge Street w Pimlico. Siedzenia były zawalone porzuconymi gazetami i opakowaniami po batonikach zbożowych, które w takiej ilości mogła naprodukować tylko wyjątkowo zapracowana singielka, a pośrodku tego chaosu siedziała Mattie Storin, zagryzając wargi. Ogłoszenie późnym popołudniem przetasowań w rządzie – czy raczej ich braku – wywołało gorączkową dyskusję na temat tego, czy premier wykonał genialne, zuchwałe posunięcie, czy po prostu stracił zimną krew. Musiała usłyszeć opinie ludzi, którzy pomogli w ukształtowaniu tych decyzji. Williams był jak zwykle przekonujący i życzliwy, ale telefon Urquharta dzwonił bez końca i bez odpowiedzi.
Nie rozumiejąc do końca dlaczego, po skończonej zmianie w „Chronicle" Mattie postanowiła przejechać koło londyńskiego domu Urquharta, położonego zaledwie o dziesięć minut drogi od Izby Gmin w jednej z eleganckich bocznych uliczek zdobiących lepsze części Pimlico. Spodziewała się, że dom będzie ciemny i pusty, ale zobaczyła palące się światła i oznaki ruchu. Zadzwoniła jeszcze raz, ale nadal nikt nie odbierał.
Westminsterski światek jest klubem rządzącym się wieloma niepisanymi zasadami, do którego wstępu zazdrośnie strzegą zarówno politycy, jak i dziennikarze – zwłaszcza ci ostatni, tak zwane lobby sprawozdawców parlamentarnych po cichu i dyskretnie regulujące działania mediów w Pałacu Westminsterskim. Zasady pozwalają na przykład na prowadzenie rozmów i wywiadów przy ściśle przestrzeganym założeniu, że źródło nigdy nie zostanie ujawnione, nie padnie najdrobniejsza wskazówka co do jego tożsamości, wszystko pozostanie w cieniu. Zachęca to polityków do szalonej niedyskrecji i nadużywania zaufania innych, co z kolei umożliwia sprawozdawcom parlamentarnym dotrzymywanie terminów i tworzenie niezwykłych nagłówków. Kodeks omerta jest dla takiego sprawozdawcy przepustką, bez której nikt nie otworzy przed nim – lub przed nią – drzwi ani ust. Ujawnienie źródeł to najgorsza zbrodnia, a dobijanie się do prywatnego domu ministra znajduje się tylko trochę niżej na liście godnych pogardy zachowań, mogących prowadzić do zerwania wszystkich przydatnych kontaktów. Korespondenci polityczni nie ścigają swojej zwierzyny aż do jej domu, to w złym tonie, za coś takiego dostaje się krechę i ogólny opier...
„Ilustrownik. Przewodnik po sztuce malarskiej” Grażyny Bastek jest publikacją unikatową. Daje wiedzę i poczucie, że warto ją zgłębiać.
Dzięki „The Great Circle” słynny archeolog dostał nowe życie.
W debiucie reżyserskim Malcolma Washingtona, syna aktora Denzela, stare pianino jest jak kapsuła czasu.
Jeszcze zima się dobrze nie zaczęła, a w Szczecinie już druga „Odwilż”.
Bank wspiera rozwój pasji, dlatego miał już w swojej ofercie konto gamingowe, atrakcyjne wizerunki kart płatniczych oraz skórek w aplikacji nawiązujących do gier. Teraz, chcąc dotrzeć do młodych, stworzył w ramach trybu kreatywnego swoją mapę symulacyjną w Fortnite, łącząc innowacyjną rozgrywkę z edukacją finansową i udostępniając graczom możliwość stworzenia w wirtualnym świecie własnego banku.
Cenię historie grozy z morałem, a filmowy horror „Substancja” właśnie taki jest, i nie szkodzi, że przesłanie jest dość oczywiste.
Poszukiwania Marcina Romanowskiego są prowadzone z ogromnym rozmachem. Byłego wiceministra szukają policjanci, którzy zajmują się głównie tropieniem zabójców, członków zbrojnych gangów i najgroźniejszych przestępców.
Jaki jest bilans pierwszego roku trzeciego rządu Donalda Tuska? O tym w najnowszym odcinku podcastu „Polityczne Michałki” rozmawiali Michał Szułdrzyński i Michał Kolanko.
„Ilustrownik. Przewodnik po sztuce malarskiej” Grażyny Bastek jest publikacją unikatową. Daje wiedzę i poczucie, że warto ją zgłębiać.
Cenię historie grozy z morałem, a filmowy horror „Substancja” właśnie taki jest, i nie szkodzi, że przesłanie jest dość oczywiste.
Ubieganie się o świadczenie było łatwe, proste i bez zbędnej biurokracji. Ludzie składali wnioski przez internet, otrzymywali informację, że zostały one przyjęte, i pytali w sieci: „Panie Marczuk, gdzie jest haczyk?”. A jego nie było - mówi Bartosz Marczuk, wiceminister rodziny w rządzie PiS.
Resort spraw zagranicznych stworzył komórkę, która jest odpowiedzialna za komunikację strategiczną, a przede wszystkim ma reagować na rosyjską dezinformację.
Arabscy najeźdźcy byli zdumieni ogromem Aleksandrii, wspaniałością jej budowli, rozmiarami bram i fortyfikacji. Ujrzeli wyniosłe kolumny i imponujące obeliski, podziwiali katedrę św. Marka i latarnię Faros, która jakby unosiła się na falach
Prokurator Grażyna Stronikowska będzie pierwszą przedstawicielką Polski w Prokuraturze Europejskiej. Tak zdecydowała Rada Unii Europejskiej.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas