Reklama

Jutro ludzi: tłuścioch czy "wodne dziecko"?

Matka ewolucja nie zaprzestała działania tylko dlatego, że mamy rok 2016, ani dlatego, że doprowadziła do powstania Homo sapiens. Nie ustaje w tworzeniu rodzaju ludzkiego, czy nam się to podoba czy nie.

Aktualizacja: 30.01.2016 19:25 Publikacja: 28.01.2016 19:03

Jutro ludzi: tłuścioch czy "wodne dziecko"?

Foto: Getty Images

Dawniej młodzian w skóry odzian ramię miał jak wieża, tym ramieniem jak maczugą bił dzikiego zwierza. A teraz studencik ramię ma jak pręcik...". Tymi rymami zbiorowa ludowa mądrość opisuje rozwój anatomiczny ludzkości, pochód przez tysiąclecia, dla którego punktem wyjścia była tężyzna jaskiniowców.

Titus Lucretius Carus, w formie uproszczonej Lukrecjusz, rzymski filozof i mędrzec, napisał „De rerum natura", traktat „O naturze wszechrzeczy", a w nim przedstawił anatomiczny stan ludzkości na początku drogi, którą dotarła do dzisiejszego wyglądu: „A ludzki ród ówczesny na polach twardej ziemi, Godnie został zrodzony z członkami silniejszemi, Kości miał większe, twardsze, i po swem ciele tęgiem, Mocniej przywiązane mięśnie do mocnych ścięgien".

Pozostało jeszcze 94% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Plus Minus
Dorota Waśko-Czopnik: Od doktora Google’a do doktora AI
Plus Minus
Szkocki tytuł lordowski do kupienia za kilkadziesiąt funtów
Plus Minus
Białkowe szaleństwo. Jak moda na proteiny zawładnęła naszym menu
Plus Minus
„Cesarzowa Piotra” Kristiny Sabaliauskaitė. Bitwa o ciało carycy
Plus Minus
Bogusław Chrabota: Wracajmy do tradycyjnych mediów. To nasza szansa
Reklama
Reklama