Reklama

Jak „Res Publica” przestała być pismem podziemnym

Wydawcy podziemnego pisma zdecydowali się ujawnić w połowie lat 80. Część opozycji poddanie się przez nich cenzurze uznała za zdradę.

Publikacja: 15.12.2016 14:45

Foto: Rzeczpospolita

Przeczytałem tekst S. Kisielewskiego pt. »Czy geopolityka straciła znaczenie« zamieszczony w jakimś drugim obiegu" – zapisał w dzienniku partyjny dygnitarz Józef Tejchma, w którego ręce trafił najwyraźniej pierwszy numer niezależnego pisma „Res Publica". Pojawienie się „Res Publiki" odnotowała również Służba Bezpieczeństwa. Największą jej uwagę przykuł właśnie tekst „Kisiela", ponieważ zawierał – jak zapisał funkcjonariusz –„akcenty postulujące konieczność pozytywnej polityki wobec ZSRR, a jednocześnie negatywnej wobec komunizmu, w tym PZPR w szczególności".

Pozostało jeszcze 97% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Diana Brzezińska: Bachata i morderstwa
Plus Minus
„Gra w kości”: Święte kości
Plus Minus
„Przyjaciele muzeum”: Sztuka zdobywania darczyńców
Plus Minus
„Mafia: The Old Country”: Wyspa jak z krwawego obrazka
Plus Minus
„Lato 69”: Edukacja seksualna
Reklama
Reklama