Aktualizacja: 15.01.2017 05:58 Publikacja: 13.01.2017 00:00
Foto: Fotorzepa, Darek Golik
Przyznaję, że dziwi mnie cały ten harmider wokół pieniędzy, które ze składek na KOD trafiały do Mateusza Kijowskiego. Po pierwsze, okazuje się, że wewnątrz kierownictwa KOD było to coś w rodzaju sekretu poliszynela, po drugie, różni działacze Komitetu protestowali przeciwko temu od jakiegoś czasu, a po trzecie wygląda na to, że finanse KOD tak czy owak nie są zbyt przezroczyste.
Sama widziałam Kijowskiego w Waszyngtonie – na poważne spotkanie przyszedł z liczną świtą, ale, co opisywałam na tych łamach, słuchaczy było pomiędzy trzema a czterema (jedna osoba wyszła po 15 minutach), wliczając w to mnie. Gdyby zatem przeliczyć koszty podróży do USA i do różnych krajów Europy, mogłoby się okazać, że na każdą osobę spotkaną przez Kijowskiego, małżonkę i świtę KOD wydawał ogromne sumy. Z jakim skutkiem – nie wiadomo. Jeśli chodzi o mnie – były to pieniądze wyrzucone w błoto, bo Kijowski po prostu czytał z oświadczenia, które tak czy owak rozdał.
„Przyszłość” Naomi Alderman jest dobrze napisana, lecz słabo pomyślana. Tym samym wkracza w obszar naiwności. Bo...
W „Pilo and the Holobook” gracze wcielają się w kosmicznego lisa odkrywcę.
Jesteśmy zbudowani z tego samego „materiału”, a jednak starzejemy się inaczej.
Oglądam raczej starsze filmy. Ostatnio puściłam córkom film „Good bye, Lenin!” i zrobił na mnie większe wrażenie...
W nowym dziele twórcy „Peaky Blinders” bohaterowie, nawet ci szlachetni, noszą w sobie mrok. Jedni nauczyli się...
Lenovo jest liderem rynku komputerów PC w Polsce. Motorola jest tu jednym z liderów rynku smartfonów.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas