Kto widział maki na Monte Cassino?
Już podczas pierwszego publicznego wykonania "Czerwonych Maków" ludzie płaczą. Wszyscy. I wykonawcy, i publiczność. Poza Gwidonem Boruckim, który musi śpie...
Rodzicielstwo czyli umieranie
Jednym z grzechów polskich środowisk pro life jest swoista propaganda sukcesu. Polega ona na lansowaniu wielodzietności postrzeganej jako zjawisko niemal b...
Mała Mołdawia z jajami
Jak wielkie trzeba mieć jaja w polityce, ile odwagi, by zachować się jak maleńka Mołdawia, na pozór kraj wystraszony oraz postsowiecki i palnąć między oczy...
Lęki Zachodu
Strach przed zdecydowaną reakcją ?na awanturniczą politykę Putina ?ma dwie główne przyczyny. ?Bierze się z kryzysu tożsamości Zachodu i niezrozumienia natu...
Gen słabości
Dyskusja o latach 1989–1993 powoli przechodzi w spór historyczny i żadna ze stron nie przekona już drugiej, ?że pewne rzeczy można było zrobić inaczej i le...
Odwaga w krótkich spodenkach
Sporty ekstremalne cieszą się popularnością – choć ani to sporty, ani ekstremalne. Popisujemy się przed sobą ?i światem, mimo że w życiu brak nam takiej de...
Korepetycje dla profesorów
Jak przekonać autorów zachodnich podręczników akademickich o znaczeniu demokracji szlacheckiej ?czy „Solidarności"? Wydawało się, że sprawa jest przegrana,...
Zmiana płci to samobójstwo
Operacje nie rozwiązują problemów osób transseksualnych. Jak to powiedział pewien chirurg z Portugalii, jeśli ktoś twierdzi, że jest Napoleonem, lekarze ni...
Przyszli od Rosatich po kanapę
Nie rozumiałem i nie rozumiem: dlaczego panna Rosati chce się poczuć znieważona literacką fikcją? - mówi Robertowi Mazurkowi reżyser Andrzej Żuławski.