Do Polski trafia nowa platforma streamingowa

SkyShowtime to ostatni z dużych globalnych serwisów VOD, który trafi w końcu do Polski.

Publikacja: 26.01.2023 15:16

SkyShowtime

SkyShowtime

Foto: materiały prasowe

SkyShowtime łączy w Europie to, co za oceanem zarabia na siebie osobno: dwie platformy telewizji na życzenie – Peacock i Paramount+. Pierwsza należy do Comcastu, druga do gigakoncernu Paramount Global. A, co za tym idzie, na SkyShowtime dostępne będą w Polsce produkcje stworzone dla wszystkich połączonych z tymi dwoma olbrzymami telewizji i wytwórni (m.in. Sky, Showtime, Universal Pictures, DreamWorks, Comedy Central i wiele innych).

Jak ten gąszcz studiów oraz kanałów telewizyjnych przełoży się na konkrety i jakie tytuły będą do obejrzenia w serwisie za opłatą subskrypcyjną? Między innymi filmy Stevena Spielberga („E.T.”, „Szczęki”) wraz z rozpoczętą przez niego serią „Jurrassic Park”. Będzie też „Star Trek”, trylogia „Ojca chrzestnego”, serial komediowy „The Office” i hity lat 90. pokroju „Forresta Gumpa” oraz „Powrotu do przyszłości”.

Czytaj więcej

Netflix szuka czerwonej koperty

Z nowości telewizyjnych w SkyShowtime ma się pojawić niedawna głośna seria „Yellowjackets”, a także „Yellowstone”, za rolę w którym Kevin Costner dostał ostatnio Złoty Glob. Dostępne będą tam filmowe hity ostatnich lat, takie jak „Nie!”, „Wiking”, „Sonic 2. Szybki jak błyskawica”, „Top Gun: Maverick” oraz „Belfast”. Dla dzieci otworzy się biblioteka odcinków „Psiego patrolu” oraz produkcje studia DreamWorks Animations, czyli np. „Kot w butach”, „Pan Wilk i spółka”, „Krudowie”, „Trolle”, „Kung Fu Panda” i „Jak wytresować smoka”.

Platforma obiecuje też dużo hollywoodzkiej klasyki z archiwów Universalu i Paramount.

Poza tym zakupiono produkcje lokalne, których kręcenie rozpoczęły jeszcze inne koncerny. SkyShowtime pokaże premierowo m.in. odkupioną od Warnera/HBO „Warszawiankę” z Borysem Szycem w roli głównej, na postawie scenariusza Jakuba Żulczyka, czesko-słowacki serial „The Winner” oraz fińsko-szwedzki „ID”. Przejmie też na wyłączność kilkanaście bardzo dobrych seriali z naszego regionu, wcześniej dostępnych w HBO Max, m.in. chorwacki „Sukces”, węgierskiego „Informatora” i rumuński „Trefny szmal”.

Platforma ma zacząć działać już w lutym, polski oddział nie potwierdza konkretnej daty, ale w Hiszpanii otwarcie serwisu zapowiedziano na 14 lutego.

Również tylko nieoficjalnie pojawia się cena abonamentu – 24,99 zł miesięcznie i 199,90 zł rocznie. To mniejsza kwota niż w przypadku pozostałych globalnych platform w Polsce: Netfliksa, Disney+, HBO Max czy Apple+ TV. Tańszy jest tylko amazonowski Prime Video.

SkyShowtime łączy w Europie to, co za oceanem zarabia na siebie osobno: dwie platformy telewizji na życzenie – Peacock i Paramount+. Pierwsza należy do Comcastu, druga do gigakoncernu Paramount Global. A, co za tym idzie, na SkyShowtime dostępne będą w Polsce produkcje stworzone dla wszystkich połączonych z tymi dwoma olbrzymami telewizji i wytwórni (m.in. Sky, Showtime, Universal Pictures, DreamWorks, Comedy Central i wiele innych).

Jak ten gąszcz studiów oraz kanałów telewizyjnych przełoży się na konkrety i jakie tytuły będą do obejrzenia w serwisie za opłatą subskrypcyjną? Między innymi filmy Stevena Spielberga („E.T.”, „Szczęki”) wraz z rozpoczętą przez niego serią „Jurrassic Park”. Będzie też „Star Trek”, trylogia „Ojca chrzestnego”, serial komediowy „The Office” i hity lat 90. pokroju „Forresta Gumpa” oraz „Powrotu do przyszłości”.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Platformy streamingowe
„Problem trzech ciał” - serial, który pobudza do myślenia
Platformy streamingowe
Serial „1670” będzie miał dalszy ciąg
Platformy streamingowe
„Reżim” z Kate Winslet. Putin, Trump, Le Pen i Rasputin w jednym
Platformy streamingowe
Nowy „Szogun”. Mocny początek z seppuku i gotowaniem ludzi
Platformy streamingowe
Tajemniczy Cristóbal Balenciaga bohaterem nowego serialu