[b]Tak wynika z wyroku NSA z 31 marca 2009 r. (sygn. I OSK 440/08).[/b]
Listę 1400 osób, które sprzedały na giełdzie akcje pracownicze Banku Handlowego, Dom Maklerski BH przekazał w 2006 r. na żądanie naczelnika US Łódź Polesie.
Na jej podstawie Ministerstwo Finansów poleciło urzędom skarbowym, aby egzekwowały podatek od przychodu ze sprzedaży z odsetkami za zwłokę. Sądy administracyjne, z NSA włącznie, podzieliły to stanowisko i oddaliły skargi pracowników BH na decyzje podatkowe.
Generalny inspektor ochrony danych osobowych, do którego zwrócił się jeden z pracowników Aleksander M., uznał, że naczelnik US mógł uzyskać nazwiska na podstawie art. 82 ust. 1 pkt 1 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=81FC7A49F3775E78B2E35CED6DDF0A04?id=176376]ordynacji podatkowej[/link]. Przepis ten zobowiązuje do przekazywania na żądanie organu podatkowego informacji o zdarzeniach mogących mieć wpływ na powstanie obowiązku i wymiar podatku.
W wyniku skargi Aleksandra M. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uchylił decyzje GIODO. W jego opinii wspomniany przepis nie mógł tu mieć zastosowania, gdyż nie dotyczy pozyskiwania danych z banku czy domu maklerskiego. Możliwe byłoby to tylko po wszczęciu postępowania podatkowego.