Podatek tylko od części budowlanej

Elektrownie wiatrowe muszą płacić podatek od nieruchomości tylko od wartości fundamentu i masztu. Cena urządzeń wytwarzających energię nie wpływa na wysokość daniny odprowadzanej do gminy. Zyskają na tym też inne branże

Publikacja: 31.07.2009 07:46

Podatek tylko od części budowlanej

Foto: Fotorzepa, Piotr Wittman Piotr Wittman

Tak wynika z wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego [b](sygn. II FSK 202/08)[/b] z 30 lipca 2009 r.

– To precedensowe rozstrzygnięcie. Wcześniejsze orzeczenia NSA, niekorzystne dla podatników, dotyczyły stanu prawnego sprzed zmiany prawa budowlanego, która weszła w życie 26 września 2005 r. Ten wyrok wskazuje, że po wspomnianej nowelizacji podatek od nieruchomości powinien być naliczany tylko od części budowlanej, czyli – w skrócie – od fundamentów i masztu urządzenia technicznego, jakim w całości jest elektrownia wiatrowa – mówi Grzegorz Flisiak, radca prawny z Chadbourne & Parke, który przed NSA reprezentował Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej.

[srodtytul]Kwota zależy od wartości[/srodtytul]

Wyjaśnia on, że części budowlane elektrowni stanowią proporcjonalnie mniejszą część wartości całej siłowni. Tymczasem co do zasady w wypadku budowli podatek nalicza się według 2-proc. stawki właśnie od wartości początkowej, która jest podstawą naliczania amortyzacji. Według NSA do podstawy opodatkowania nie wlicza się zatem – i tego dotyczył spór z organami podatkowymi – m.in. wartości wirnika z łopatami, gondoli, generatora, a także innych „niebudowlanych” części elektrowni. Wyrok ten znacznie zmniejsza wysokość podatku od nieruchomości nie tylko od elektrowni wiatrowych, ale również innych podobnych budowli.

[srodtytul]Oszczędności dla różnych branż[/srodtytul]

– Wczorajsze orzeczenie NSA jest istotne nie tylko dla elektrowni wiatrowych. Dzięki zaprezentowanej w nim interpretacji na podatku od nieruchomości zaoszczędzą także inne branże, np. przemysł ciężki lub firmy telekomunikacyjne – zauważa Adam Hellwig, doradca podatkowy w PricewaterhouseCoopers. Wskazuje, że argumentacja NSA odnosi się bowiem do wszelkich urządzeń technicznych, w których można wyodrębnić część budowlaną i techniczną.

Sąd stwierdził mianowicie, że podatek należy naliczać tylko od wartości części budowlanych, na którym znajduje się elektrownia wiatrowa czy piec przemysłowy.

– Rozstrzygnięcie to jest tym ważniejsze, że w niektórych branżach podatek od nieruchomości jest większym obciążeniem niż dochodowy, a jego dodatkową wadą jest fakt, że trzeba go płacić także w latach, w których firma ponosi straty – mówi Hellwig.

W omawianym wyroku NSA utrzymał w mocy orzeczenie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Szczecinie z 7 listopada 2007 r. (sygn. I SA/ Sz 171/07). Spór dotyczył określenia podstawy opodatkowania elektrowni wiatrowej. Składa się ona z fundamentu, masztu oraz gondoli wraz z generatorem, wirnikiem, skrzynią biegów, komputerem sterującym, transformatorem, rozdzielnią energetyczną, instalacją alarmową i instalacją zdalnego sterowania.

[srodtytul]Argumenty sądu[/srodtytul]

Zdaniem WSA po wejściu w życie zmiany prawa budowlanego (26 września 2005 r.) nie powinno już być wątpliwości, że pod pojęciem budowli należy rozumieć każdy obiekt budowlany niebędący budynkiem lub obiektem małej architektury, a także części budowlane urządzeń technicznych (kotłów, pieców przemysłowych, elektrowni wiatrowych i innych urządzeń) oraz fundamenty pod maszyny i urządzenia, jako odrębne pod względem technicznym części przedmiotów składających się na całość użytkową. Z przepisu tego jednoznacznie wynika, że elektrownia wiatrowa nie jest budowlą, tylko urządzeniem technicznym, a jako budowlę należy traktować jedynie części budowlane, czyli fundament i maszt.

[wyimek]Budowla nie musi stanowić całości użytkowej[/wyimek]

NSA zgodził się z argumentami sądu niższej instancji. Wskazał, że za taką interpretacją przemawiają zasady wykładni systemowej. Skoro bowiem budowlą są części budowlane urządzenia technicznego (elektrowni wiatrowej), to ten obiekt budowlany nie może składać się z innych obiektów budowlanych. Gdyby ustawodawca chciał, aby urządzenia techniczne (np. elektrownie wiatrowe) były uważane za budowle, to nie definiowałby jako budowli ich części budowlanych. Wynika z tego, że do celów podatkowych budowla nie musi stanowić całości użytkowej, ponieważ zgodnie z art. 3 pkt 3 prawa budowlanego (do którego odsyłają przepisy podatkowe) mogą nią być także same części budowlane urządzeń technicznych.

[i]masz pytanie, wyślij e-mail do autora [mail=k.pilat@rp.pl]k.pilat@rp.pl[/mail][/i]

Tak wynika z wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego [b](sygn. II FSK 202/08)[/b] z 30 lipca 2009 r.

– To precedensowe rozstrzygnięcie. Wcześniejsze orzeczenia NSA, niekorzystne dla podatników, dotyczyły stanu prawnego sprzed zmiany prawa budowlanego, która weszła w życie 26 września 2005 r. Ten wyrok wskazuje, że po wspomnianej nowelizacji podatek od nieruchomości powinien być naliczany tylko od części budowlanej, czyli – w skrócie – od fundamentów i masztu urządzenia technicznego, jakim w całości jest elektrownia wiatrowa – mówi Grzegorz Flisiak, radca prawny z Chadbourne & Parke, który przed NSA reprezentował Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej.

Pozostało 85% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów