[b]NSA oddalił skargi kasacyjne SARP (sygnatura akt I OSK 147/10)[/b]. Ostatecznie unieważniona została decyzja odmawiająca przyznania Aleksandrowi Zamoyskiemu prawa do tej nieruchomości.
Odmowę w 1972 r. uzasadniono przeznaczeniem pałacyku mieszczącego się w Warszawie przy ul. Foksal na cele użyteczności publicznej. Adresat decyzji nigdy się z nią jednak nie zapoznał, gdyż zmarł w Kanadzie w 1961 r.
W 2008 r. samorządowe kolegium odwoławcze stwierdziło jej nieważność z powodu rażącego naruszenia prawa. SARP złożył skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, a dzisiaj NSA rozpatrywał skargę kasacyjną stowarzyszenia.
Dowodziło ono, że skierowanie decyzji do osoby nieżyjącej nie jest rażącym, lecz zwykłym naruszeniem prawa, o czym mwói art. 156 § 1 pkt 4 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=023F550C0EEAD9C7ECA0F9C74991C5B9?id=133093]kodeksu postępowania administracyjnego[/link]. Zgodnie z tym przepisem po upływie dziesięciu lat od wydania takiego orzeczenia nie stwierdza się jego nieważności. Nie można tego uczynić także wówczas, gdy wywołało ono nieodwracalne skutki prawne. SARP wskazywał m.in. na decyzje z 1979 r., oddające mu grunt w użytkowanie wieczyste na 40 lat oraz na akt notarialny i wpis do księgi wieczystej. W 1997 r. SARP odkupił od miasta sam budynek. Jego zdaniem były to nieodwracalne skutki prawne w następstwie orzeczenia z 1972 r.
[b]WSA i NSA zgodziły się jednak ze stanowiskiem SKO, że skierowanie decyzji do osoby nieżyjącej to rażące naruszenie prawa, a taka decyzja może być unieważniona niezależnie od upływu czasu.[/b] Nie zaszły także nieodwracalne skutki prawne. To, że grunt objęty dekretem warszawskim znalazł się w użytkowaniu wieczystym osoby trzeciej, nie oznacza, iż decyzja odmawiająca przyznania prawa użytkowania wieczystego byłemu właścicielowi wywołała nieodwracalne skutki prawne.