Sąd przypomniał, że stosownie do art. 53 § 1 oraz art. 54 § 1 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=166935]ustawy z 30 sierpnia 2002 roku – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (DzU 2002 r. nr 153 poz. 1270 ze zm.) [/link][b]skargę do sądu administracyjnego wnosi się za pośrednictwem organu, którego działanie lub bezczynność są przedmiotem skargi, w terminie 30 dni od dnia doręczenia skarżącemu rozstrzygnięcia w sprawie[/b].
Tryb wnoszenia skargi za pośrednictwem organu administracji publicznej oznacza, że w przypadku wniesienia skargi bezpośrednio do sądu administracyjnego, lub też za pośrednictwem organu administracji publicznej innego niż ten, którego działanie lub bezczynność są przedmiotem skargi, sąd ten lub organ ma obowiązek przekazać ją właściwemu organowi administracji publicznej.
O zachowaniu terminu do wniesienia skargi, określonego w art. 53 § 1 – 3 prawa o postępowaniu przed sądami administracyjnymi, decyduje wówczas data nadania skargi przez sąd do właściwego organu (tak Tadeusz Woś (w:) „Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi. Komentarz” Tadeusz Woś, Hanna Knysiak-Molczyk, Marta Romańska, Wydawnictwo Prawnicze LexisNexis, Warszawa 2005, str. 248.
Podobny pogląd został zaprezentowany w postanowieniu [b]NSA z 3 lipca 2008 r., I FSK 689/2008).[/b]
Skarga została wniesiona 5 lutego 2010 r., tj. w dniu przekazania jej do wojewódzkiego inspektora nadzoru budowlanego przez WSA, a więc z uchybieniem terminu do jej wniesienia, przewidzianego w art. 53 § 1 prawa o postępowaniu przed sądami administracyjnymi. Z akt administracyjnych wynika, ze zaskarżoną decyzję doręczono pełnomocnikowi skarżącego 4 stycznia 2010 r. wraz ze stosownym pouczeniem o terminie i sposobie wniesienia skargi – za pośrednictwem organu.