Reklama
Rozwiń

Za szkody wynikłe z korupcji urzędników odpowiada nie tylko państwo

Powierzając wykonanie jakiś czynności niesolidnemu wykonawcy, przyczyniamy się do własnych strat, a w konsekwencji nie możemy żądać odszkodowania

Publikacja: 21.01.2009 07:03

Za szkody wynikłe z korupcji urzędników odpowiada nie tylko państwo

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

Przynajmniej w części owego przyczynienia się. To wniosek z niedawnego [b]wyroku Sądu Najwyższego (sygn. II CSK 234/08)[/b].

Chodzi o proces, jaki izbie celnej (Skarbowi Państwa reprezentowanemu przez Prokuratorię Generalną) wytoczyła Krajowa Spółka Cukrowa SA. Zażądała ona ponad 3 mln zł odszkodowania za szkody spowodowane przez nieuczciwych celników, którzy fałszowali rzekomy eksport cukru przed kilkoma laty.

Z tego powodu producentowi i eksporterowi (cukrowni spod Kutna, której następcą prawnym jest KSC) wymierzono tzw. kary sankcyjne oraz nieuiszczony od domniemanej sprzedaży cukru w Polsce VAT. To daje żądane 3 mln zł.

Prokuratoria zarzuciła jednak, że KSC powinna wziąć przynajmniej część strat na siebie, gdyż powierzyła zadanie eksportu nieuczciwemu pośrednikowi, a gdyby nie to, do fałszerstw zapewne by nie doszło. Chodzi zaś o głośny przed kilku laty proceder fałszowania dokumentów celnych (SAD) zaświadczających pozorowany eksport cukru z Polski, na czym państwo traciło znaczne kwoty. W tym wypadku wina celników była właściwie niesporna, gdyż kilkunastu z przejścia granicznego w Kołbaskowie prawomocnie skazano, podobnie jak Marcina M., właściciela firmy pośredniczącej w tej sprzedaży. Jednak spółka cukrowa nie pozwała bezpośrednich sprawców, ale Skarb Państwa (do czego ma zresztą prawo). Prokuratoria podniosła dwa podstawowe zarzuty: przyczynienie się do szkody samej cukrowni oraz brak adekwatnego związku przyczynowego między fałszowaniem faktur (bezprawnością celników) a wydatkami KSC.

[b]Sąd Apelacyjny w Szczecinie zasądził odszkodowanie. [/b]

– SA ułatwił sobie zadanie. Nie sprawdził nawet, czy faktury fałszowano przed sprzedażą cukru w kraju czy później (a wtedy o związku przyczynowym mowy być nie może) ani które fałszerstwa, a było ich wiele, wywoływały jaką szkodę – argumentował Mikołaj Wild, radca Prokuratorii, przed SN.

– To była afera wykryta jednak po pewnym czasie, braki w nadzorze nad celnikami były oczywiste, gdyby zaś dokumenty nie były fałszowane, cukrownia mogłaby minimalizować straty – replikował mec. Ryszard Kowalczyk, pełnomocnik KSC.

[b]SN kazał powtórzyć proces. [/b]

– Nie ma prostego związku przyczynowego między fałszowaniem dokumentacji celnej a karami sankcyjnymi – te były bowiem skutkiem nie fałszerstw celników, ale sprzedaży cukru w Polsce –powiedziała sędzia Irena Gromska Szuster. – Być może natomiast, gdyby nie fałszerstwa, cukrownia byłaby krócej w błędzie i zapłaciłaby niższe odsetki od kar (to może obciążać Skarb Państwa).

SN nakazał wreszcie zbadanie, czy angażując nieuczciwego pośrednika, cukrownia nie przyczyniła się do własnych strat. Wprawdzie nie ma na to wyraźnego przepisu, jeśli jednak powierzający wykonanie czynności odpowiada za szkody wyrządzone przez tę osobę innym (art. 429 i 430 k.c.), to tym bardziej odpowiada za szkody (ponosi ich skutki) wyrządzone jemu samemu – dodał SN.

Przynajmniej w części owego przyczynienia się. To wniosek z niedawnego [b]wyroku Sądu Najwyższego (sygn. II CSK 234/08)[/b].

Chodzi o proces, jaki izbie celnej (Skarbowi Państwa reprezentowanemu przez Prokuratorię Generalną) wytoczyła Krajowa Spółka Cukrowa SA. Zażądała ona ponad 3 mln zł odszkodowania za szkody spowodowane przez nieuczciwych celników, którzy fałszowali rzekomy eksport cukru przed kilkoma laty.

Pozostało jeszcze 87% artykułu
Spadki i darowizny
Jak długo można żądać zachowku? Prawo jasno wskazuje termin przedawnienia
Praca, Emerytury i renty
Bogdan Święczkowski interweniuje u prezesa ZUS. „Problem dotyczy tysięcy osób"
Zawody prawnicze
„Sądy przekazały sprawy radcom”. Dziekan ORA o skutkach protestu adwokatów
Konsumenci
Tysiąc frankowiczów wygrywa z mBankiem. Prawomocny wyrok w głośnej sprawie
W sądzie i w urzędzie
Od 1 lipca nowości w aplikacji mObywatel. Oto, jakie usługi wprowadzono