[b]Sąd Najwyższy w wyroku (sygn. I CSK 154/09) stwierdził, że w sprawie o zapłatę długów spółki osobowej sąd uwzględnia upływ tego terminu z urzędu, a zatem nawet wówczas, gdy wspólnicy nie zwrócili uwagi na tę okoliczność.[/b]
Chodzi o termin przewidziany w art. 574 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=586752A831971DBCC68059969AC1E717?id=133014]kodeksu spółek handlowych[/link] (k.s.h.), w myśl którego wspólnicy odpowiadają za długi spółki osobowej przekształconej w kapitałową jeszcze przez trzy lata.
Sprawę, której dotyczy wskazany wyrok, wszczął przeciwko spółce z o.o. Valmet oraz Waldemarowi O. i Dorocie O. syndyk masy upadłości Huty Ostrowiec SA. Wskazane osoby były wspólnikami spółki cywilnej Złomstal, która w styczniu 2003 r. przekształciła się w jawną. 15 września 2004 r. doszło do następnego przekształcenia – z jawnej w spółkę z o.o.
[srodtytul]Zapłata czynnością prawną[/srodtytul]
Waldemar O. i Dorota O. jako wspólnicy spółki cywilnej pozostawali w stałych stosunkach handlowych z hutą – dostarczali jej złom. 5 lipca 2002 r. sąd ogłosił upadłość huty. Tego samego dnia huta zapłaciła im na podstawie faktur wystawionych za dostarczony złom 1,255 mln zł.