[b]Tak wynika z wyroku NSA z 17 listopada 2010 r. (I FSK 1917/09).[/b]
Pracownicy hoteli i restauracji otrzymują od klientów napiwki nie tylko bezpośrednio, lecz niekiedy również w ramach zapłaty za usługę kartą bądź przelewem. W przypadku płatności bezgotówkowej w ewidencji księgowej widnieje kwota należna za usługę powiększona o napiwki, które następnie są przekazywane przez pracodawcę właściwym osobom. Spółka będąca właścicielem hotelu zwróciła się do organów podatkowych z pytaniem, czy w takiej sytuacji cała zarejestrowana suma jest opodatkowana VAT.
Izba Skarbowa w Szczecinie po analizie art. 29 ust. 1 i art. 108 ust. 1 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=17D1F175CBC1000681743E9D550EDE8C?n=1&id=172827&wid=337454]ustawy o VAT[/link] stwierdziła, że napiwki zapłacone bezgotówkowo są obrotem, który podlega VAT według stawki właściwej dla świadczonych usług, np. 7 proc. dla usług gastronomicznych.
Bez znaczenia pozostaje podniesiony przez spółkę argument, że napiwki są dokładnie opisane, ze wskazaniem kwoty i pracownika, dla którego zostały przekazane. Istotny dla celów podatkowych jest fakt zewidencjonowania kwot przy zastosowaniu kasy rejestrującej lub wykazania na fakturze.
WSA w Szczecinie i NSA nie zgodziły się ze stanowiskiem fiskusa. W ich ocenie napiwek jest zwyczajowym i dobrowolnym wyrazem zadowolenia konsumenta z jakości usług. Taki charakter ma zarówno wtedy, gdy wręczany jest w formie gotówkowej bezpośrednio do rąk obsługującego pracownika, jak też gdy przekazywany jest przelewem, kartą płatniczą czy kredytową, a więc za pośrednictwem pracodawcy.