Reklama

Nadzór nad domami dziecka należy tylko dla starosty

Starosta nie może przekazać osobom trzecim uprawnień nadzorczych z zakresu pomocy społecznej

Publikacja: 12.01.2011 02:15

Nadzór nad domami dziecka należy tylko dla starosty

Foto: Fotorzepa, Bartosz Jankowski

Nawet potrzeba natychmiastowego uzdrowienia sytuacji w placówce podległej staroście nie uprawnia do powierzenia kontroli specjalistom spoza administracji powiatu [b]orzekł Naczelny Sąd Administracyjny (sygnatura akt: I OSK 242/10)[/b].

Taka nadzwyczajna sytuacja zaistniała, zdaniem starosty poznańskiego, w Domu Dziecka w Kórniku-Bninie. Zarząd powiatu zlecił trzem specjalistom sporządzenie raportu zbiorczego mającego zdiagnozować jej przyczyny oraz opracowanie programu naprawczego. Uzyskali też oni dostęp do dokumentacji prowadzonej w domu dziecka.

Zbiorczy raport został przedstawiony staroście oraz wykorzystany jako materiał dowodowy w postępowaniu sądowym o rozwiązanie stosunku pracy z Bożeną M., dyrektorką placówki (przywróconą zresztą do pracy wyrokiem Sądu Okręgowego w Poznaniu).

To właśnie Bożena M. złożyła do generalnego inspektora ochrony danych osobowych skargę na przetwarzanie przez osoby nieupoważnione jej danych, w tym tzw. danych wrażliwych zawartych w dokumentacji pracowniczej.

GIODO uznał jednak działanie starosty za usankcjonowane art. 23 ust. 1 pkt 2 i 4 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=A6D3F112CFC2C339F96574CEE351B69C?id=166335]ustawy o ochronie danych osobowych[/link]. Przepis ten zezwala na przetwarzanie danych, gdy jest to niezbędne do skorzystania z uprawnienia lub do spełnienia obowiązku wynikającego z przepisu prawa, a także do wykonania określonych prawem zadań niezbędnych dla dobra publicznego. Dom Dziecka w Kórniku-Bninie jest jednostką organizacyjną powiatu. Na podstawie art. 112 ust. 8 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=0A41A0CCA164E8A90198794363CF0C10?id=328904]ustawy o pomocy społecznej[/link] starosta ma uprawnienia nadzorcze w stosunku do placówek opiekuńczo-wychowawczych.

Reklama
Reklama

Na zlecenie przetwarzania danych osobowych osobom trzecim na podstawie umowy cywilnoprawnej zezwala administratorowi danych art. 31 ust. 1 i 2 ustawy o ochronie danych osobowych.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uznał skargę Bożeny M. za uzasadnioną i uchylił decyzję GIODO.

Zgodnie z ustawą o pomocy społecznej starosta, przy wsparciu powiatowego centrum pomocy rodzinie, sprawuje nadzór nad szeregiem placówek. Czynności nadzorcze mogą być wykonywane tylko przez właściwe organy administracji państwowej i samorządowej bądź przez ich aparat urzędniczy, jeżeli zezwalają na to przepisy kompetencyjne. Zakres kompetencji ekspertów wskazuje, że były to czynności kontrolne, których nie mogli wykonywać specjaliści spoza administracji powiatu. Również art. 31 ustawy o ochronie danych osobowych nie może mieć zastosowania do czynności zastrzeżonych do wyłącznej kompetencji organów administracji publicznej.

W skardze kasacyjnej GIODO zakwestionował ten wyrok, zarzucając błędną interpretację art. 23 ust. 1 pkt 2 i 4 oraz art. 31 ust. 1 i 2 ustawy o ochronie danych osobowych. NSA podzielił jednak ocenę WSA i oddalił skargę kasacyjną. Sędzia Tomasz Zdrojewski powiedział, że w stanie faktycznym, ustalonym przez WSA, wspomniane przepisy zostały prawidłowo zinterpretowane przez sąd I instancji. Wyrok NSA jest ostateczny i prawomocny.

Nawet potrzeba natychmiastowego uzdrowienia sytuacji w placówce podległej staroście nie uprawnia do powierzenia kontroli specjalistom spoza administracji powiatu [b]orzekł Naczelny Sąd Administracyjny (sygnatura akt: I OSK 242/10)[/b].

Taka nadzwyczajna sytuacja zaistniała, zdaniem starosty poznańskiego, w Domu Dziecka w Kórniku-Bninie. Zarząd powiatu zlecił trzem specjalistom sporządzenie raportu zbiorczego mającego zdiagnozować jej przyczyny oraz opracowanie programu naprawczego. Uzyskali też oni dostęp do dokumentacji prowadzonej w domu dziecka.

Pozostało jeszcze 84% artykułu
Reklama
Prawo karne
Nowe problemy znanego prawnika. Media: wstrząsające ustalenia śledczych
Prawo karne
Ułaskawienie to bezpiecznik czy relikt? Kontrowersje po decyzji prezydenta
Sądy i trybunały
Manowska: zawiadomiłam prokuraturę, nie można dopisywać niczego do uchwały
Ubezpieczenia i odszkodowania
mObywatel z długo oczekiwaną funkcją dla kierowców
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Samorząd i administracja
Podwyżki w budżetówce wyższe niż chce rząd? Jest „historyczny kompromis”
Reklama
Reklama