Bieg terminu przedawnienia zobowiązania podatkowego zostaje bowiem zawieszony. Jest tak samo, gdy fiskus w postępowaniu o przestępstwo lub wykroczenie skarbowe zarzuca podatnikowi niedopełnienie jedynie obowiązków ewidencyjnych. Potwierdził to Wojewódzki Sąd Administracyjny w Białymstoku.
Przypomnijmy, że zobowiązanie podatkowe przedawnia się po upływie pięciu lat, licząc od końca roku, w którym upłynął termin płatności daniny. W rozpatrywanej przez sąd sprawie decyzje wymiarowe zostały wydane już po tym czasie.
Fiskus, powołując się na art. 70 § 6 pkt 1 ordynacji podatkowej, argumentował, że bieg terminu przedawnienia został zawieszony, gdyż wobec podatniczki zostało wcześniej wszczęte postępowanie o przestępstwo skarbowe. Wbrew obowiązkom nie ewidencjonowała ona bowiem obrotu w kasie rejestrującej.
Zdaniem podatniczki organy skarbowe bezpodstawnie określiły jej zaległość, prawo do wymiaru zobowiązania podatkowego przedawniło się już bowiem przed wydaniem decyzji. Argumentowała, że do zawieszenia biegu terminu przedawnienia zobowiązania w VAT nie wystarczy wszczęcie postępowania o przestępstwo skarbowe w zakresie nieprowadzenia kas rejestrujących w bliżej nieokreślonym czasie.