Aktualizacja: 08.06.2021 11:17 Publikacja: 08.06.2021 02:00
Foto: Adobe Stock
Świadek koronny i surowsze kary za grożenie świadkom mają skłonić do składania zeznań. Czy to jednak wystarczy, by zwalczyć gangi?
Chodzi o to, by świadek koronny mógl być skuteczny w „wzmocnienu procedur praworządności" i stworzeniu lepszych możliwości do osądzenia przestępców. Taki model stosuje Dania i Norwegia. Raport w tej sprawie przedstawił szefowi resortu sprawiedliwosci sędzia Sądu Najwyższego Stefan Johansson, który zawnioskował o wprowadzenie do wymiaru sprawiedliwości świadka koronnego. Polega to na tym, że osoba podejrzana o złamanie prawa przekazuje informację na temat przestępstwa popełnionego przez innych sprawców, np. członków tego samego gangu. Zeznania świadka koronnego muszą mieć "istotną" nośność w postępowaniu przygotowawczym o zbrodnie takie, jak np. zabójstwo. W zamian świadek koronny może oczekiwać niższego wymiaru kary nawet o połowę. Stopień redukcji ma zależeć od tego, czy istnieje ryzyko groźby wendety wobec świadka i czy z tego względu musi on odbyć swoją karę w jakiś szczególny sposób, by go móc chronić przed zemstą członków siatek kryminalnych.
Konieczne jest aktualizowanie uprawnień organów ochrony danych osobowych, zwłaszcza w odniesieniu do nowych technologii.
Nowym prezesem Trybunału Konstytucyjnego został Bogdan Święczkowski. Sędzia z nominacji PiS będzie pełnił funkcję do 2030 r. Koalicji rządzącej trudno będzie to zmienić.
Hasła o ułatwianiu życia przedsiębiorcom zawsze dobrze brzmią w kampanii wyborczej i w exposé kolejnych premierów. Z ich realizacją zwykle jest dużo gorzej. Wykłada się na tym zadaniu także obecny rząd Donalda Tuska.
Nie marnujmy poświęcenia sędziów, którzy oparli się pokusie łatwego awansu.
Bank zachęca rodziców do wprowadzenia swoich dzieci w świat finansów. W prezencie można otrzymać 200 zł dla dziecka oraz voucher na 100 zł dla siebie.
Komisja Wenecka po raz drugi zakwestionowała metodę przywracania praworządności przez rząd. Zbiega się to z odejściem z TK kontrowersyjnej prezes Julii Przyłębskiej oraz wyborami jej następców.
Ojciec i macocha 10-letniej Sary Sharif zostali w środę uznani za winnych jej morderstwa przez sąd w Londynie. Przez ponad dwa lata mieli ją poddawać „straszliwym cierpieniom”.
Sąd w Krakowie umorzył sprawę znanej aktywistki Katarzyny A., znanej jako "Babcia Kasia", która została oskarżona o ugryzienie policjanta podczas demonstracji z 2022 roku.
Czy prawo do wypowiedzi jest współcześnie nadużywane, czy skuteczniej tłumione?
Z naszą demokracją jest trochę jak z reprezentacją w piłkę nożną – ciągle w defensywie, a my powtarzamy: „nic się nie stało”.
Trudno uniknąć wrażenia, że kwalifikacja prawna zdarzeń z udziałem funkcjonariuszy policji może zależeć od tego, czy występują oni po stronie potencjalnych sprawców, czy też pokrzywdzonych feralnym postrzeleniem.
To, co niszczy demokrację, to nie wielość i różnorodność opinii, w tym niedorzecznych, ale ujednolicanie opinii publicznej. Proponowane przez Radę Ministrów karanie za „myślozbrodnie” to znak rozpoznawczy rozwiązań antydemokratycznych.
Prokurator Lindgren postuluje utworzenie urzędu z publicznymi obrońcami, ale Szwedzkie Stowarzyszenie Adwokatów nie chce o tym słyszeć.
Prokuratura nie złoży zażalenia na decyzję sądu, który odmówił tymczasowego aresztowania młodego policjanta, który podczas interwencji na warszawskiej Pradze śmiertelnie postrzelił innego funkcjonariusza.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas