Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 02.05.2021 17:03 Publikacja: 02.05.2021 00:01
Foto: AdobeStock
W Sądzie Najwyższym były dwie głośne sprawy. Pierwsza to korekta procesu, jaki Lech Wałęsa, którego przedstawiać nie trzeba, wytoczył Krzysztofowi Wyszkowskiemu, jednemu z liderów opozycji antykomunistycznej, za telewizyjne wypowiedzi z 2005 r., że w pierwszej połowie lat 70. Wałęsa był tajnym współpracownikiem SB, czemu ten do tej pory zaprzecza.
Po pięciu latach procesu ze zmiennym szczęściem gdański Sąd Apelacyjny nakazał Wyszkowskiemu przeprosiny Wałęsy za podanie nieprawdy. Teraz SN uchylił ten wyrok, wytykając SA, że przecież nie ustalił prawdy (wtedy nie była jeszcze znana teczka Kiszczaka). Po drugie, potraktował Wyszkowskiego jak zwykłego obywatela, który powinien udowodnić prawdziwość zarzutów, gdy on wypowiadał się jako publicysta śledzący działania demokratycznej opozycji, więc może być zaliczony do „public watchdogs" – „strażników wolności", którzy cieszą się np. na gruncie konwencji o ochronie praw człowieka, większą ochroną. Wystarczy, że jako dziennikarze, dochowają należytej staranności i rzetelności, co daje im większą swobodę wypowiedzi, gdy chodzi o ważne dla debaty publicznej kwestie. Tej zaś wyroki sądowe nie mogą ograniczać.
Dobra wiadomość: rządzący chcą wreszcie skończyć z wykluczeniem komunikacyjnym. Zła – robią to o dobre 20 lat za...
W przypadku przyjęcia projektu noweli ustawy o krajowym systemie cyberbezpieczeństwa w proponowanym kształcie Po...
O integracji, asymilacji i (oby) niedoszłej nowelizacji ustawy o obywatelstwie pisze Jan Bazyli Klakla z Centrum...
W przeważającej większości rozstrzygnięć sądy uznają, że klauzule odnoszące się do zmiennego oprocentowania nie...
Polski bank z wyróżnieniem w kategorii Metaverse. Międzynarodowe jury doceniło innowacyjną kampanię Pekao dla młodych klientów.
Inicjatywa SprawdzaMY pokazała rządowi, jak powinno się pracować. Obok polityki, w oparciu o ekspercką wiedzę i...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas