Rzutem na taśmę Sejm zdołał uchwalić nowelizację prawa telekomunikacyjnego, która pozwoli blokować tzw. usługi Premium Rate, przede wszystkim konkursy i gry esemesowe. Ustawa przeszła w ekspresowym tempie. Skąd taki pośpiech?
Anna Streżyńska, prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej:
Długo próbowaliśmy dojść z operatorami do porozumienia. Powołaliśmy „stół bez kantów" i zaczęliśmy wspólnie opracowywać kodeks dobrych praktyk. Wydawało się, że obejdzie się bez zmiany prawa. Niestety, niektórzy członkowie Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji zablokowali przyjęcie kodeksu.
Dlaczego?
To już pytanie do tych firm. Ja mogę jedynie z ubolewaniem stwierdzić, że wygrało cwaniactwo. Była możliwość ucywilizowania rynku na zasadzie: uczciwi przedsiębiorcy szanują dobro swoich klientów. I naprawdę wiele firm, nawet tych bezpośrednio produkujących usługi Premium Rate, tego chciało. Znalazły się jednak takie, które to zablokowały. A to, niestety, oznacza, że trzeba uderzyć w rynek ustawą. Przedsiębiorcy skarżą się na przeregulowanie rynku, ale gdy można było tego uniknąć, nie wszystkim się to podobało.