Reklama

To nie jest antykoncepcyjny bantustan

Publikacja: 20.01.2015 15:49

Marek Domagalski

Marek Domagalski

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompala

Jeśli „pigułka dzień po" była do tej pory na receptę, to decyzja o rezygnacji z recepty, czy to władz Unii, czy Warszawy, powinna być podejmowana i wprowadzana w sposób cywilizowany.

A więc nie pokrętnie,  z zaskoczenia, ale z wyprzedzeniem, po społecznej dyskusji.

Pozostało jeszcze 87% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie Prawne
Dawid Sierżant: Refundacja a ochrona patentowa – kilka faktów i mitów
Opinie Prawne
Piotr Szymaniak: Tego Waldemar Żurek nie rozumie. I chyba nigdy nie zrozumie
Opinie Prawne
Adam Wacławczyk: Zawiedzione nadzieje
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Niegodziwość rządu, czyli kto straci „ulgę” mieszkaniową
Opinie Prawne
Paweł Rochowicz: Czy dla rządu wszyscy przedsiębiorcy to złodzieje?
Reklama
Reklama