Konkurs Chopinowski, oprócz promocji najlepszych młodych pianistów, pozwala na pielęgnowanie pamięci o Fryderyku Chopinie. Jest jedną z ważnych przyczyn wielkiej światowej popularności muzyki polskiego kompozytora.
Sam Fryderyk Chopin i jego twórczość podlegają w Polsce wyjątkowej ochronie prawnej. Zgodnie z ustawą z 3 lutego 2001 r. o ochronie dziedzictwa Fryderyka Chopina jego nazwisko i wizerunek są chronione na podstawie przepisów kodeksu cywilnego o dobrach osobistych. Podmiotem uprawnionym do dochodzenia ochrony tych dóbr jest minister właściwy do spraw kultury. Jest to sytuacja wyjątkowa, ponieważ zgodnie z opinią większości doktryny dobra osobiste wygasają wraz z śmiercią danej osoby. Inaczej jest z autorskimi prawami osobistymi. Ochrona więzi twórcy z utworem nie jest ograniczona w czasie i trwa także po śmierci kompozytora – każdego kompozytora, nie tylko tego wybitnego i ważnego dla naszego narodu.
W zakresie autorskich praw majątkowych twórczość Chopina należy do domeny publicznej i można z niej korzystać bez potrzeby uzyskania licencji i zapłaty wynagrodzenia (na podstawie podpisanej niedawno przez prezydenta nowelizacji prawa autorskiego, także bez konieczności odprowadzania kilku procent z wpływów brutto ze sprzedaży egzemplarzy niechronionych utworów na Fundusz Promocji Twórczości). Na podstawie ustawy chopinowskiej nie można jednak korzystać z utworów Chopina „w sposób przynoszący im ujmę". Wynika to jednak także z zakresu autorskich praw osobistych, nad którymi pieczę także sprawuje minister właściwy do spraw kultury.
Chronione są natomiast artystyczne wykonania utworów Fryderyka Chopina, fonogramy, które stanowią ich pierwsze dźwiękowe utrwalenie, a także wideogramy, czyli np. wideorejestracje recitali uczestników Konkursu Chopinowskiego.
Dlatego nie jest legalne korzystanie z nagrań utworów Chopina tylko dlatego, że czas ochrony praw do tych utworów już minął. Jest to problem, który napotykają wszystkie podmioty, które chcą korzystać z gotowych nagrań utworów muzyki klasycznej w sposób, który nie mieści się w dozwolonym użytku. Użyteczną bazę nagrań takich utworów, udostępnionych na licencjach Creative Commons, można znaleźć w serwisie Musopen, lecz nagrania te są często złej jakości, a same wykonania pozostawiają wiele do życzenia. Można jednak znaleźć także dobre, ale sporządzone specjalnie dla tego projektu dzięki finansowaniu społecznościowemu.