Kontrasygnata premiera rządu RP spowodowała uzasadnioną frustrację i niezrozumienia niezależnych sędziów i ich adwokatów, którzy w latach 2016-2023, a także obecnie, podejmują starania o urzeczywistnienie zasady niezależności sądów od władzy politycznej. Wszak rządy prawa są to rządy wartości, a nie rządy większości. Prezydent nie ma kompetencji, aby wyznaczać komisarza wyborczego w Sądzie Najwyższym bez względu na to, czy jest to sędzia, czy neosędzia.
Czytaj więcej
Donald Tusk twierdzi, że nie został poinformowany o tym, że wskazana w postanowieniu osoba jest neosędzią. Przewodniczący Komitetu Stałego Rady Ministrów oddał się do dyspozycji premiera. Dymisji nie będzie.
Po 8 latach chudych dla prawa czas na wybudzenie prawa
Kontrasygnata premiera rządu RP pod postanowieniem prezydenta RP Andrzeja Dudy w sprawie powołania tzw. neosędziego na przewodniczącego zgromadzenia sędziów w Izbie Cywilnej Sądu Najwyższego wywołała najgłębszy sprzeciw tych wszystkich prawników i nie-prawników, którzy wierzą, że prawo jest nośnikiem wartości, że prawo nie ma „barw” politycznych, bo chroni wolności i prawa każdego człowieka. Nieżyjący już historyk idei prof. Marcin Król napisał artykuł pod znamiennym tytułem „50 lat chudych. Nie uczcie nas prawa, uczcie nas kochać”. Pisał o wartościach, których nośnikiem jest prawo.
W
latach 2016-2023 doszło w Polsce do bezprecedensowego zamachu na prawo każdego
człowieka do niezależnego i niezawisłego sądu. Podsumował to Europejskiej
Trybunał Praw Człowieka w wyroku Wałęsa przeciwko Polsce z 23 listopada 2023 r. (50849/21) oraz
Trybunał Sprawiedliwości UE w wyroku 21 grudnia 2023 r. (C-718/21). Możemy spierać
się o metodę przywrócenia rządów prawa jako rządów wartości, ale musimy wychodzić
od wspólnej wartości i dążyć do jej urzeczywistnienia.
Czytaj więcej
Polska ma systemowy problem z upolitycznionym wyborem sędziów, nowymi izbami w Sądzie Najwyższym i uzależnioną od polityki skargą nadzwyczajną – orzekł w czwartek Europejski Trybunał Praw Człowieka. Odwołanie sędziów z neo-KRS pomoże uzdrowić sądy – mówią eksperci po wyroku Strasburga ws. Lecha Wałęsy.