Robert Gwiazdowski: Zrzędzenie emeryta

Rozwija się dyskusja o demografii, systemie emerytalnym i ZUS-ie, który się myli ludziom z FUS-em. Więc trochę pozrzędzę.

Publikacja: 19.01.2023 03:00

Robert Gwiazdowski: Zrzędzenie emeryta

Foto: Adobe Stock

Składek emerytalnych, które dziś wpływają do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych od pracujących, nie starcza na wypłacane emerytury. Więc Skarb Państwa musi do FUS-u „dosypać”. Część tego nazywa się dotacją, część refundacją, a część pożyczką.

Pożyczka jest oczywiście bezzwrotna, ale przez rok w budżecie państwa figuruje jako „aktywa”, co zmniejsza deficyt. Jakiś czas temu ZUS sam zaciągał pożyczki od banków, ale płacił wyższe odsetki niż Skarb Państwa od obligacji przez siebie emitowanych. Więc teraz więcej na rynkach finansowych pożycza Skarb Państwa i „pożycza” ZUS-owi. Ale tu różnica jest taka, że Skarb Państwa będzie musiał swoim wierzycielom oddać to, co pożyczył. A ZUS oddawać Skarbowi Państwa nie musi. Nie ma zresztą z czego.

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Opinie Prawne
Tomasz Tadeusz Koncewicz: najściślejsza unia pomiędzy narodami Europy
Opinie Prawne
Piotr Szymaniak: Dane osobowe też mają barwy polityczne
Opinie Prawne
Piotr Młgosiek: Indywidualna weryfikacja neosędziów, czyli jaka?
Opinie Prawne
Pietryga: Czy repolonizacja zamówień stanie się faktem?
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Kryzys w TK połączył Przyłębską, Rzeplińskiego i Stępnia
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem