Oficjalnie Dagmara Pawełczyk- Woicka tłumaczy rezygnację z prezesury nawałem obowiązków, wszak jest nie tylko szefem krakowskiego Sądu Okręgowego, ale i przewodniczącą KRS.
A przecież niedawno weszła do kolegium redakcyjnego nowego pisma „Consilium Iuridicum”, który właśnie zadebiutował, pod szyldem Rady. Poza tym łączenie funkcji przewodniczącego KRS ze stanowiskami funkcyjnymi w sądach nie jest niczym nowym. Warto choćby przypomnieć, że na czele KRS stawali już prezesi SN.
Trudno bawić się w spekulacje, pewne jest jedno. Z jednego z większych sądów w Polsce odchodzi jedna z najbliższych osób Zbigniewa Ziobry, symbol desantu kadrowego „dobrej zmiany” na sądownictwo powszechne.
Sędzia Pawełczyk-Woicka jest przykładem wielu szybkich karier sędziowskich po 2015 r. Awansowała z szeregowego sędziego Sądu Rejonowego dla Krakowa - Podgórza w Krakowie na prezesa SO w Krakowie. Była jedną z blisko 200 prezesów i wiceprezesów sądów wszystkich szczebli, które Ziobro wymienił na przełomie lat 2017/ 2018, korzystając z nadzwyczajnych, czasowych uprawnień. Aby zmienić szefa sądu, nie potrzebował żadnej opinii środowiska, a nawet nie musiał swojej decyzji uzasadniać.
Czytaj więcej
Sędzia Dagmara Pawełczyk-Woicka, prezes Sądu Okręgowego w Krakowie, rezygnuje ze swojej funkcji w...