Łętowska: Afera sędziowskiej kasty. Nieocalone standardy dziennikarskie i sądowe

Niedawny wyrok związany ze sprawą niesławnej afery hejterskiej nie jest ani dobry dla wolności słowa, ani dla odwagi ludzi mediów czy sygnalistów. Ale sąd ma rację: jest pożądane ujawnianie okoliczności towarzyszących skandalowi, zamiatanemu pod ministerialne dywany.

Publikacja: 20.06.2022 19:35

Łętowska: Afera sędziowskiej kasty. Nieocalone standardy dziennikarskie i sądowe

Foto: Adobe Stock

Już się zanosiło, że Ewa S., specjalizująca się w problematyce prawnej dziennikarka „Polityki”, będzie jedyną skazaną w niesławnej aferze hejterskiej Kasta Watch. Sprawa zaowocowała dymisją wiceministra sprawiedliwości Łukasza Piebiaka. Dwóch sędziów, wymienionych w mediach opisujących zorganizowany, szykanujący antysędziowski hejt wiązany ze środowiskiem Ministerstwa Sprawiedliwości, oskarżyło dziennikarkę o zniesławienie i znieważenie. Dziennikarze krążący wokół tematu ustawicznie ujawniają nowe, niebudujące fakty. Jednakowoż i sam skandal, i jego powiązania instytucjonalno-polityczne są – przynajmniej na razie – niewyjaśnialne.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Opinie Prawne
Łukasz Guza: Przedsiębiorcy niczym luddyści
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Szef Służby Więziennej w roli kozła ofiarnego
Opinie Prawne
Gutowski, Kardas: Ryzyka planu na neosędziów
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Lewicowy sen o krótszej pracy - czy rynek to wytrzyma
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Opinie Prawne
Michał Bieniak: Przepisy Apteka dla Aptekarza – estońskie nauki dla Polski
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne