Reklama

Kara umowna dla podwykonawcy

Niezłożenie przez generalnego wykonawcę oświadczenia o potrąceniu nie szkodzi inwestorowi, bo nie rozszerza jego odpowiedzialności – pisze prawnik.

Aktualizacja: 13.06.2016 10:37 Publikacja: 13.06.2016 10:24

Wojciecha Bazan – prawnik w kancelarii Jara Drapała & Partners

Wojciecha Bazan – prawnik w kancelarii Jara Drapała & Partners

Foto: materiały prasowe

Niedawno opublikowane zostało uzasadnienie ważnego dla praktyki wyroku Sądu Najwyższego (II CSK 215/15) dotyczącego prawa inwestora do powoływania się na karę umowną naliczoną przez generalnego wykonawcę wobec podwykonawcy.

W tej sprawie inwestor wypłacił generalnemu wykonawcy należne wynagrodzenie, ale ten nie rozliczył się z podwykonawcą, który opóźnił prace. Ten więc wniósł pozew o zapłatę przeciwko inwestorowi, powołując się na odpowiedzialność solidarną (art. 647 (1) k.c.). Kluczową kwestią w tej sprawie była dopuszczalność obrony inwestora przed roszczeniem podwykonawcy przez powołanie się na uprawnienie generalnego wykonawcy do naliczenia podwykonawcy kary umownej za opóźnienie, a także potrącenie tej wierzytelności. W jednej z wcześniejszych spraw (IV CSK 91/12) SN rozstrzygnął, że (i) inwestor w sporze z podwykonawcą nie może powołać się na zarzut potrącenia dokonanego w relacji inwestor – generalny wykonawca, ale jednocześnie dopuszczalny jest zarzut inwestora dotyczący (ii) umorzenia zobowiązania w następstwie potrącenia inwestor – podwykonawca (o ile inwestor dysponuje „własną" wierzytelnością względem tego podwykonawcy), a także zarzut inwestora oparty na (iii) potrąceniu w relacji generalny wykonawca – podwykonawca, przy założeniu że owego potrącenia dokonał wcześniej „osobiście" generalny wykonawca.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Opinie Prawne
Jacek Dubois: Pomóżmy ministrowi Żurkowi
Opinie Prawne
Krzysztof Augustyn: Adwokatura nie może być muzeum paragrafów
Opinie Prawne
Paulina Kieszkowska: Ministrze, nie idźmy tą drogą!
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Transparentny jak sędzia TSUE
Opinie Prawne
Bartczak, Trzos-Rastawiecki: Banki mogą być spokojne
Reklama
Reklama