Tomasz Pietryga: Złe media, zły sąd, czyli rzecz o niezrozumieniu

Zadaniem sędziów jest wymierzanie sprawiedliwości, wydawanie orzeczeń. Mediów – przekazywanie informacji i komentowanie ich. Podejście do tych celów jest często diametralnie różne.

Aktualizacja: 22.10.2016 16:54 Publikacja: 22.10.2016 07:10

Tomasz Pietryga

Tomasz Pietryga

Foto: Fotorzepa/Waldemar Kompała

Wpadła mi w ręce bardzo ciekawa analiza sędziego Jarosława Gwizdaka „Dlaczego media nie rozumieją sądów, a sądy nie rozumieją mediów?" ( Wszystko Co Najważniejsze z 15 października 2016 r.).

Autor ubolewa nad trudnymi, skomplikowanymi relacjami między dziennikarzami a sędziami, podejmuje się ich diagnozy, krytycznie odnosząc się nie tylko do czwartej władzy, ale też polityki informacyjnej samych sądów. Gwizdak pisze: „Nowej legitymizacji władzy sądowniczej sprzyjać mogłyby media jako rozsądny partner i obiektywny pośrednik między sądem a społeczeństwem. Niestety, to bardzo trudne partnerstwo, oparte bardziej na konflikcie niż zrozumieniu, bardziej na wzajemnych pretensjach niż kompromisie, bardziej na obojętności na wzajemne potrzeby, a nie na próbie zrozumienia".

Pozostało 87% artykułu

Złap mikołajkową okazję!

Czytaj dalej RP.PL.
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Opinie Prawne
Mirosław Wróblewski: Ochrona prywatności i danych osobowych jako prawo człowieka
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Święczkowski nie zmieni TK, ale będzie bardziej subtelny niż Przyłębska
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Biznes umie liczyć, niech liczy na siebie
Opinie Prawne
Michał Romanowski: Opcja zerowa wobec neosędziów to początek końca wartości
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Komisja Wenecka broni sędziów Trybunału Konstytucyjnego