Reklama

Escape roomy: nie igrajmy z wolnością - komentuje Marek Domagalski

Kolejne przepisy przeciwpożarowe nie zastąpią wyboraźni każdego z nas, a zwłaszcza gospodarzy miejsc, w których bywają ludzie. A tam, gdzie pojawia się ich więcej, rośnie odpowiedzialność właściciela, ale też urzędników. Pokazuje to tragedia w koszalińskim escape roomie.

Publikacja: 19.01.2019 13:05

Escape roomy: nie igrajmy z wolnością - komentuje Marek Domagalski

Foto: Adobe Stock

Dopiero po niej MSWiA przygotowało pilną nowelę rozporządzenia dotyczącego ochrony przeciwpożarowej budynków, choć moim zdaniem główną przyczyną tragedii pięciu piętnastolatek i ich rodzin był nie tyle nieszczęśliwy pożar i bardzo prawdopodobne zaniedbania właściciela tego interesu, ile zablokowana doga odwrotu. Gdyby dało się otworzyć drzwi, przynajmniej niektóre z dziewczyn mogły się uratować.

Czytaj także: Escape roomy: są zmiany w prawie ws. bezpieczeństwa przeciwpożarowego

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Podatników wszyscy mają tam, gdzie mają
Opinie Prawne
Piotr Szymaniak: Tonący neosędziów się chwyta
Opinie Prawne
Łukasz Guza: Mądry przedsiębiorca po szkodzie
Opinie Prawne
Bartosz Pilitowski: Prawem i lewem ministra Żurka
Opinie Prawne
Marcin Malecko: Ochrona sygnalistów - wyzwania na przyszłość
Reklama
Reklama