[link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=A54A7CAE3949F0DEE0BA8D827907F800?id=133014]Kodeks spółek handlowych [/link]jednoznacznie kreuje (doznającą drobnych wyjątków) zasadę, iż organy spółek kapitałowych (tj. zarząd, rada nadzorcza i zgromadzenia wspólników w spółce z o.o. i walne w spółce akcyjnej) podejmują rozstrzygnięcia w formie uchwał. Brak określonej uchwały implikować może niezwykłe doniosłe skutki, jak np: nieważność czynności prawnej dokonanej przez spółkę bez uchwały wymaganej przez ustawę (art. 17 § 1 – 2 k.s.h.) lub odpowiedzialność osób działających za spółkę bez uchwały wymaganej wyłącznie przez umowę lub statut spółki (art. 17 § 3 k.s.h.); bezskuteczne powołanie do zarządu spółki lub też odwołanie z jego składu; bezskuteczne podwyższenie kapitału zakładowego; brak skutku w postaci przejścia (nabycia) udziałów/akcji spółki, gdy umowa lub statut spółki wymaga zgody jednego z organów spółki (tzw. klauzula winkulacyjna) etc. Bardzo istotne dla praktyki jest więc wskazanie momentu, od którego można się powoływać na nieważność (nieistnienie) uchwały organu spółki. A tu trudno mówić o „zgodności poglądów”, co zresztą – jak wskazuję niżej – jest w pełni zrozumiałe.
[srodtytul]SN: wyrok sądu niezbędny[/srodtytul]
Sąd Najwyższy już wielokrotnie wypowiadał się w tej materii i w poglądach swych jest tu dość stały. Znamienne jest przy tym stanowisko wyrażone w uzasadnieniu [b]wyroku SN z 4 grudnia 2009 r. (III CSK 85/09)[/b], z którego jednoznacznie wynika, iż o nieważności uchwał zgromadzeń można mówić dopiero wtedy, gdy prawomocnie stwierdzi to sąd. Zdaniem SN zawarta w k.s.h. regulacja stwierdzenia nieważności uchwały walnego zgromadzenia sprzecznej z ustawą (art. 422 – 427) wyklucza zastosowanie art. 58 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=5E6DA568F161FCE0EE33122DB8AE1C90?id=70928]kodeksu cywilnego [/link]i wynikającej z niego sankcji nieważności (nieważności bezwzględnej), w wypadku sprzeczności uchwały zgromadzenia z ustawą. Regulacja ta zakłada, że do zanegowania skutków prawnych uchwały sprzecznej z ustawą jest nieodzowne co do zasady (wytłuszczenie – R.L.K.) wydanie na zgłoszone w określonym terminie żądanie legitymowanego podmiotu odpowiedniego wyroku sądowego. Dopóki nie ma prawomocnego wyroku stwierdzającego nieważność uchwały, dopóty skutki prawne uchwały muszą być respektowane. Możliwość ich nierespektowania przez strony procesu i wszystkich wspólników oraz członków organów spółki powstaje co do zasady dopiero z mocą wsteczną po uprawomocnieniu się wspomnianego wyroku.
Wynikająca z tej regulacji sankcja w razie sprzeczności uchwały z ustawą jest więc rodzajem „unieważnialności”, „wzruszalności”, „zaczepialności” czynności prawnej. Skutki prawne uchwały powinny być wprawdzie co do zasady respektowane, dopóki nie ma prawomocnego wyroku stwierdzającego nieważność uchwały, lecz zarazem istnieje, będąca istotą rozpatrywanej sankcji, możliwość wystąpienia do sądu z żądaniem wydania wspomnianego wyroku. Legitymowany do wystąpienia z takim żądaniem jest m.in. zarząd (art. 422 § 2 pkt 1 k.s.h.). W razie więc uzasadnionego przekonania o sprzeczności uchwały z ustawą zarząd, który powinien działać zgodnie z prawem, nie tylko może, ale jest obowiązany powstrzymać się od jej wykonania i wytoczyć powództwo, o którym mowa w art. 425 § 1 k.s.h.
[srodtytul]Dużo racji…[/srodtytul]