Reklama

Nie straszyć sędziów bez potrzeby - Stanisław Biernat polemizuje z Mariuszem Muszyńskim

Mariusz Muszyński formułuje swoje poglądy stanowczo, jakby to on pierwszy interpretował konstytucję i oceniał jej stosowanie - pisze prof. Stanisław Biernat, sędzia TK w stanie spoczynku.

Aktualizacja: 08.04.2019 20:10 Publikacja: 08.04.2019 18:41

Stanisław Biernat

Stanisław Biernat

Foto: Fotorzepa/Jerzy Dudek

W „Rzeczpospolitej" online z 2 kwietnia 2019 r. ukazał się artykuł Mariusza Muszyńskiego „Da się podważyć powołania wielu sędziów". Autor stwierdza, że „w procedurze powoływania sędziów po 1997 r. można znaleźć wiele błędów. Na ich podstawie da się podważyć powołania wielu sędziów, również tych od lat orzekających w SN". W tekście zajmuje się pewną grupą: sędziami powołanymi w okresie tymczasowego wykonywania przez marszałka Sejmu (ściślej: dwóch marszałków) obowiązków prezydenta RP w 2010 r. po śmierci Lecha Kaczyńskiego. Stawia śmiałą tezę: „Od dziewięciu lat orzeka co najmniej 179 sędziów sądów powszechnych i administracyjnych, którzy zostali powołani w niewłaściwym trybie, przez nieuprawniony organ i na błędnej podstawie prawnej". Warto prześledzić rozumowanie autora.

Pozostało jeszcze 92% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie Prawne
Piotr Mgłosiek: Nielegalne prawybory do KRS to pułapka na sędziów
Opinie Prawne
Michał Romanowski, Julia Juźko: Państwo nie może zarabiać na własnym bezprawiu
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Naród nie ma żadnej władzy
Opinie Prawne
Piotr Szymaniak: Problem neosędziów łatwiej rozwiązać „ustawką” niż ustawą
Opinie Prawne
Paulina Kieszkowska: Refundacja a ochrona patentowa – mniej mitów, więcej faktów
Reklama
Reklama