Marek Domagalski: Zakiwani przy ratyfikacji umowy o unijnym Funduszu Odbudowy

Podejmując grę o podważanie czy choćby odroczenie ratyfikacji umowy o unijnym Funduszu Odbudowy Borys Budka i Zbigniew Ziobro podcinają swoją wiarygodność. To pół biedy, ale także wiarygodność Polski.

Aktualizacja: 11.05.2021 10:59 Publikacja: 11.05.2021 02:00

Zbigniew Ziobro

Zbigniew Ziobro

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

Zgoda na ratyfikację jest prostą dwuzdaniową ustawą zezwalającą na ratyfikowanie przez prezydenta w tym wypadku unijnej decyzji w sprawie zasobów własnych Unii Europejskiej i określającą termin jej wejścia w życie.

Mieli dużo czasu i okazji, zwłaszcza minister Zbigniew Ziobro, by wpływać na stanowisko rządu w negocjacjach w Brukseli. Teraz jest na to za późno i nie ma żadnych podstaw do zrywania wynegocjowanej umowy, czy też częściowego od niej odstępowania. Musiałaby zaistnieć nadzwyczajna zmiana stosunków, opisana łacińską zasadą rebus sic stantibus, która uzasadniać by mogła modyfikację umowy na wypadek jakiegoś kataklizmu lub załamania się normalnych relacji europejskich.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Zakazać woreczków na złość Nawrockiemu?
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Globalne znaczenie rankingu kancelarii prawniczych „Rzeczpospolitej”
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Rady dla następcy Adama Bodnara
Opinie Prawne
Rafał Adamus: Czy roszczenia wobec Niemiec za II wojnę to zamknięta sprawa?
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Deregulacyjna czkawka